Torpol po konferencji: przychody w tym roku urosną

Grupa budująca linie kolejowe oczekuje wzrostu przychodów w tym roku. Startuje w nowych przetargach, ale priorytetem jest rentowność, a nie ryzykowne zapełnianie portfela.

Publikacja: 24.03.2025 10:43

Torpol po konferencji: przychody w tym roku urosną

Foto: materiały prasowe

1,8-1,9 mld zł to rząd przychodów, jakich budująca linie kolejowe grupa spodziewa się w 2025 r., co wynika ze struktury portfela zamówień. W 2024 r. przychody wyniosły 1,46 mld zł, o 33,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Zarząd nie chciał się odnosić do tegorocznej potencjalnej marży brutto ze sprzedaży. W ostatnich latach spółka była znana z ponadprzeciętnej rentowności, ale te wysokokaloryczne już się zakończyły. W 2024 r. marża brutto ze sprzedaży skurczyła się z 14,7 proc. do 8,7 proc. Zarząd podał tylko, że średnią rentowność brutto ze sprzedaży dla portfela szacuje na 6 proc.

W 2024 r. zysk grupy wyniósł 68 mln zł, o 33 proc. mniej niż rok wcześniej. Zarząd planuje zarekomendować wypłatę dywidendy.

Czytaj więcej

Torpol i konserwatywne założenia w strategii

Rynek przetargów kolejowych rozpędza się, dla Torpolu priorytetem marże

Bieżąca wartość portfela zamówień Torpolu to 3,5 mld zł, z czego 1,92 mld zł przypada na realizowany do wiosny 2028 r. kontrakt E-65 Katowice, a 509 mln zł na odcinek LK-38.

- Przychody na 2025 r. mamy zabezpieczone – powiedział na poniedziałkowej konferencji prezes Konrad Tuliński. - Za nami okres posuchy, co widać w wynikach finansowych za 2024 r., ale postępowań jest znacznie więcej i efekty będą widoczne za jakiś czas. Dużo ofertujemy, worek z przetargami się rozwiązał, jest w czym wybierać. Nie rzucamy się na wszystko, walczymy o zlecenia - ale nie za wszelką cenę. Ceną się w Polsce wygrywa, ale trzeba dbać o marże – dodał.

Tort inwestycyjny w Polsce rzeczywiście jest ogromny, poza PK PLK zlecającym jest CPK – spółka, która zresztą kontroluje Torpol.

W poczekalni Torpolu jest wygrany kontrakt na linię kolejową łączącą Police z portem morskim za 160 mln zł netto. Firma zajęła też pierwsze miejsce w postępowaniu na linię Kartuzy-Lębork za 0,5 mld zł netto. Wartość postępowań, w których spółka bierze udział, to kilka mld zł netto.

Wiceprezes ds. finansowych Marcin Zachariasz podkreślił ujemne zadłużenie netto i duży dostęp do linii kredytowych i gwarancyjnych. - Silna pozycja finansowa to bardzo ważny aspekt, bo mechanizm zaliczkowania w obecnych kontraktach jest skomplikowany, wypłaty są w transzach – powiedział Zachariasz.

Prezes przyznał, że na rynku są nieśmiałe próby zwiększenia innych kryteriów w przetargach PKP PLK. Np. w jednym z postępowań CPK 70 proc. kryterium była cena, ale ważne były referencje głównej kadry inżynieryjnej. Na pewno dobrą praktyką jest ograniczanie przez PKP PLK udziału w przetargach wykonawców spoza UE. Taką możliwość dał wyrok TSUE. PKP PLK skorzystały z tego w jednym postępowaniu. Rząd chce jednak znowelizować prawo zamówień publicznych w tym kierunku.

Czytaj więcej

Polski rynek budowlany w końcu pod większą ochroną. Dobre wieści dla wykonawców

Torpol skupia się na krajowym rynku inwestycji kolejowych

Torpol chce pozostać jednym z głównych aktorów na polskiej scenie inwestycji kolejowych, ale nie wyklucza udziału w zagranicznych kontraktach. Starał się m.in. o zlecenia na elektryfikację linii na Łotwie. – Mamy różne zapytania, ale nie chcemy być po prostu podwykonawcą. Chcemy, żeby taka współpraca była zyskowna i dawała referencje – powiedział prezes Tuliński.

Budownictwo
Archicom ma apetyt na sprzedaż 3 tys. mieszkań w tym roku
Budownictwo
Torpol o wzroście i dywidendzie
Budownictwo
Radosław T. Krochta, prezes MLP Group: Europejski rynek magazynów rośnie
Budownictwo
Torpol planuje w 2025 r. inwestycje na poziomie ok. 59 mln zł
Budownictwo
Budimex i Mirbud uciekają konkurencji na budowach szybkich dróg
Budownictwo
Atal liczy na stabilną sprzedaż mieszkań. Proponuje dywidendę
Budownictwo
Cavatina Holding rusza ze sprzedażą kolejnych mieszkań