[b]Paged-Sklejka z kierowanej przez Pana grupy Paged negocjuje z Bankiem BPH warunki rozwiązania umów opcyjnych i sposób rozliczenia roszczeń z nich wynikających. Do tej pory nie udało się osiągnąć kompromisu. Co stoi na przeszkodzie?[/b]
Różnimy się z przedstawicielami banku w ocenie kondycji finansowej Pagedu-Sklejka. Mówiąc wprost, bank jest przeświadczony, że spółka jest w stanie udźwignąć koszty obsługi długu z tytułu rozliczenia umów opcji, skonwertowanego na długoterminowy kredyt. Niestety, jest w błędzie. Spółka nie generuje tyle gotówki, by podołać temu ciężarowi. Nawet poprawa koniunktury nie gwarantuje, że Paged-Sklejka zdoła wydostać się ze spirali długów.
[b]O jakiego rzędu kosztach jest dziś mowa?[/b]
Zawarcie porozumienia na warunkach banków tylko w 2009 roku kosztowałoby nas kilka milionów złotych. W sytuacji, gdy rynek sklejki skurczył się, jak pokazują szacunki za I kwartał, nawet o 30 proc., oczywiste jest, że nie jesteśmy w stanie wygenerować tylu wolnych środków.
[b]Na jakie warunki jesteście gotowi przystać? [/b]