Wartość zlecenia to blisko 42 mln zł brutto. Unibep liczy, że to pierwszy kawałek większego tortu. W skali kraju jest bowiem ponad 400 elektrociepłowni, które powinny odejść od spalania węgla kamiennego.
– Nowy segment działalności w Unibepie będzie obejmował m.in.: budowę spalarni, kogenerację, ciepłownicze systemy rozproszone, rozruchy, czyszczenie systemów – mówi Przemysław Janiszewski, dyrektor budownictwa energetyczno-przemysłowego w Unibepie. Na razie działalność będzie rozwijania w ramach struktur spółki matki, ale prezes Leszek Gołąbiecki informował wcześniej, że przyszłościowo nie są wykluczone przejęcia.
Janiszewski pracował wcześniej w Grupie Skanska i Polimeksie Mostostalu. – Widzimy realną szansę na intensywniejsze włączenie się Unibepu w transformację w kierunku krajowej gospodarki zero- i niskoemisyjnej – mówi Janiszewski.
Grupa Unibepu jest mocno zdywesyfikowana. Notowany na GPW generalny wykonawca stawia na obiekty kubaturowe i przemysłowe, buduje również drogi ekspresowe. Na koniec września wartość portfela zamówień wykonawcy wynosiła 2,4 mld zł.
Do grupy należy też deweloper mieszkaniowy Unidevelopment, który przygotowuje strategię znaczącego zwiększenia skali i analizuje m.in. możliwość przeprowadzenia oferty publicznej (Unibep miałby zachować pakiet kontrolny). Unihouse jest z kolei producentem drewnianych modułów, z których składane są bloki – głównie w Skandynawii. ar
