Redukcja sieci i zwolnienia mogą przyśpieszyć z powodu pandemii i spadku rentowności

Banki od lat redukują liczbę oddziałów i zatrudnienie ze względu na zmianę zwyczajów klientów rzadziej odwiedzających tradycyjne placówki i w coraz większym stopniu preferujących bankowość elektroniczną.

Publikacja: 21.08.2020 05:00

Redukcja sieci i zwolnienia mogą przyśpieszyć z powodu pandemii i spadku rentowności

Foto: AdobeStock

Pandemia koronawirusa stała się katalizatorem dodatkowo napędzającym ten proces. Tym bardziej że wpłynęła również na zyski i rentowność banków (niskie stopy procentowe i wzrost kosztów ryzyka), które szukają różnych sposobów, aby bronić zyskowności.

Na koniec czerwca w polskim sektorze bankowym było łącznie 11,7 tys. oddziałów (w tym także filii, przedstawicielstw i innych). To o ponad 3,5 tys. mniej (prawie 25 proc.) niż na koniec 2012 r., gdy KNF zmieniła metodologię liczenia placówek. Tylko przez ostatni rok ubyło 861 oddziałów, czyli sieć skurczyła się o blisko 7 proc. W ślad za kurczącą się siecią tradycyjnych placówek maleje liczba zatrudnionych. Na koniec czerwca w sektorze było 153,5 tys. etatów, to o 23,4 tys. mniej (ponad 13 proc.) niż na koniec 2010 r. (w szczytowym momencie w połowie 2011 r. było 178 tys. etatów). Tylko przez rok w polskiej bankowości ubyło 6,4 tys. miejsc pracy, czyli liczba zatrudnionych zmalała w tym czasie o 4 proc.

Oprócz malejącej liczby etatów widoczne jest jeszcze inne zjawisko – zmienia się struktura zatrudnienia, bo przybywa zatrudnionych w centralach banków i spada w oddziałach, co wyraźnie pokazuje, że za redukcję etatów w sektorze odpowiada głównie zamykanie oddziałów. Banki wskazują, że ich klienci jeszcze chętniej korzystają z bankowości internetowej i mobilnej, za pomocą których można wykonywać już niemal wszystkie operacje i wnioskować o kredyty. Pandemia jeszcze przyśpieszyła cyfryzację banków i zwiększyła wykorzystanie elektronicznej bankowości przez klientów.

Foto: GG Parkiet

– Spodziewam się dalszej redukcji kosztów i powolnego zmniejszania liczby oddziałów – mówi Marcin Materna, dyrektor działu analiz Millennium DM, wskazując, że w ten sposób sektor próbuje choćby częściowo zneutralizować spadek zysków i rentowności. Na przykład PKO BP, który ma 1100 oddziałów, zapowiedział, że mógłby do końca roku zamknąć około 100 placówek najmniej uczęszczanych przez klientów. Takie oszczędności zapowiedział także Millennium. Restrukturyzacja sieci widoczna jest nie tylko w spadającej liczbie placówek, ale też zmianie ich formy: oddziały są zmniejszane, działają krócej niż dotychczas i ze zredukowaną obsadą, co także przynosi pewne oszczędności. Gra jest warta świeczki, bo koszty wynagrodzeń stanowią połowę wydatków operacyjnych banków, a czynsze niecałe 4 proc. W 2019 r. ta pierwsza kategoria pochłonęła 17,7 mld zł, druga zaś niecałe 1,3 mld zł.

Restrukturyzacja zatrudnienia i placówek byłaby czymś zupełnie naturalnym, gdyby sektor bankowy się kurczył. Jednak w ostatnich latach systematycznie rośnie pod względem aktywów (średniorocznie po około 7 proc.), więc przy redukcji liczby etatów i oddziałów poprawiły się wskaźniki pokazujące wartość aktywów na etat czy placówkę. W czerwcu na jednego pracownika polskiego sektora bankowego przypadało 14,8 mln zł aktywów wobec 12,3 mln zł rok temu i zaledwie 6,5 mln zł na koniec 2010 r. Wielką poprawę banki odnotowały w zakresie aktywów przypadających na placówkę: teraz jest to 197 mln zł w porównaniu z 157 mln zł rok temu i tylko 87 mln zł na koniec 2012 r. Sęk w tym, że zyski i rentowność topnieją. Jeśli w tym roku zysk netto sektora spadnie o 55 proc., do 6 mld zł, ROE skurczy się do zaledwie 2,8 proc. z i tak niskich 6,7 proc. w 2019 r.

– Z powodu spadku rentowności banki będą raczej zmniejszały dynamikę pozycji bilansowych, aby uwolnić kapitał i wypłacić go akcjonariuszom w postaci dywidendy. Utrzymywanie kapitału w banku przy jego obecnej rentowności i tempie pogarszania się środowiska prawnoregulacyjnego dla banków sprawia, że może okazać się to najlepszą strategią dla akcjonariuszy – ocenia Materna. Mr

Banki
Coraz więcej ugód sądowych
Banki
PKO BP pozostaje w trendzie wzrostowym
Banki
Banki pożyczyły rządowi rekordowo dużo
Banki
Na wysokich stopach NBP banki zarabiają krocie. Czy to w porządku?
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”
Banki
Dlaczego banki nie lubią gotówki? Konsumenci protestują
Banki
Frankowa batalia