Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina

Na głównych giełdach światowych wzrosty trwają z małymi przerwami od ponad roku i w ostatnich dniach nic się w tej kwestii nie zmieniło poza tym, że liczniki indeksów pokazują kolejne rekordy. Za to na warszawskim parkiecie można mówić o prawdziwym rajdzie św. Mikołaja, trwającym na dobrą sprawę od początku grudnia. Za to bitcoin pozostaje poza wszelką konkurencją.

Publikacja: 08.12.2024 14:31

Kurs akcji producenta „Wiedźmina” znalazł się na poziomie najwyższym od prawie trzech lat. CD Projek

Kurs akcji producenta „Wiedźmina” znalazł się na poziomie najwyższym od prawie trzech lat. CD Projekt jest najsilniejszą spółką w indeksie WIG20 w 2024 roku. Notowania poszły w górę o około 70 proc.

Foto: Fot. mpr

Indeksy na wiodących światowych parkietach wciąż idą w górę, bijąc kolejne historyczne rekordy, ale nie robi to już na inwestorach większego wrażenia, a więc ani nie wzbudza euforii, ani nie prowokuje do realizacji zysków.

Hossa na giełdach trwa

Euforię budzi za to to, co dzieje się z bitcoinem, choć ostatnie dni zaczynają skłaniać do refleksji. W poprzednim tygodniu notowania robiły przymiarkę do pokonania poziomu 100 000 dolarów, ale skończyło się symbolicznym cofnięciem i tygodniowym spadkiem o symboliczne 0,5 proc. „Setka” szykowała się także w minioną środę i czwartek, ale ostatecznie utrzymanie się ponad nią się nie powiodło. Sztuka ta wydaje się jednak tylko kwestią czasu.

Ciekawie dzieje się także na rynku walutowym. Rajd dolara został przerwany już w poprzednim tygodniu. Kurs euro wrócił powyżej 1,05 dolara i wokół tego poziomu oscylował przez kolejne dni aż do czwartku. W dół idzie także Dollar Index, choć dynamika tego ruchu maleje. Nastroje zmieniają się wraz z oczekiwaniami na decyzje i deklaracje amerykańskich władz monetarnych. Wciąż nie ma pewności, czy Fed w grudniu zdecyduje się na kontynuację cyklu obniżania stóp procentowych, a tym bardziej, jaką ścieżką będzie podążał w przyszłym roku.

Wall Street kontynuuje dobrą passę, choć dynamika tendencji wzrostowej i zmienność maleje, a zwyżka nie jest już tak konsekwentna. Do czwartku S&P 500 szedł w górę o 0,7 proc., a Nasdaq Composite o 2,5 proc. Ale już Dow Jones zniżkował o 0,3 proc., a Russell 2000 szedł w dół o 1,7 proc.

Czytaj więcej

Bill Gross, król obligacji ostrzega: niebezpieczna mania na Wall Street

Wbrew słabości niemieckiej gospodarki i zagrożeń, jakie przed nią stoją, związanych nie tylko z polityką Donalda Trumpa, ale przede wszystkim z kłopotami strukturalnymi, a także wyzwaniami w polityce wewnętrznej, DAX do czwartku rósł o imponujące 3,8 proc., ustanawiając kolejny historyczny rekord i z hukiem pokonując 20 000 punktów. Także analogiczne problemy we Francji nie przeszkodziły odbiciu indeksu w Paryżu o 1,3 proc. po serii sześciu spadkowych tygodni z rzędu. O nieco ponad 1 proc. rósł londyński FTSE 250. Wyhamowanie dynamiki aprecjacji dolara zdaje się trochę pomagać sytuacji na rynkach wschodzących. MSCI Emerging Markets zwyżkował do czwartku co prawda o jedynie kilka setnych procent, ale jest to już drugi wzrostowy tydzień z rzędu, po trwającej od końca września silnej tendencji spadkowej. Być może mamy do czynienia z pierwszymi sygnałami bardziej trwałej poprawy koniunktury w tym segmencie. Z trendu bocznego próbuje się wyrwać Shanghai Composite, zwyżkując do czwartku o 1,3 proc. Dobre nastroje panowały zresztą w ostatnich dniach na niemal wszystkich giełdach azjatyckich. W naszym regionie dobrze radziły sobie indeksy giełd we Włoszech (wzrost o 3,6 proc.), w Hiszpanii (zwyżka o 4,1 proc.), Turcji (zwyżka o 2,9 proc.) czy Grecji (wzrost o 4,5 proc.). Spadały z kolei indeksy w Rumunii, na Łotwie, Słowacji.

Byki w akcji w Warszawie

Na naszym parkiecie wreszcie powiało optymizmem. Co prawda główne indeksy rozpoczęły ruch w górę już na początku trzeciej dekady listopada, to jednak o rajdzie można na dobrą sprawę mówić od pierwszych dni grudnia. Na pierwszej sesji miesiąca WIG20 skoczył o imponujące 2,6 proc. i po chwilowej zadyszce ponownie zwyżkował, do czwartku łącznie o niemal 5,5 proc. Poprzednio silniejszą tygodniową zwyżkę mieliśmy okazję obserwować w połowie sierpnia oraz na początku lutego. Wygląda na to, że indeks naszych największych spółek przystępuje do zakończenia trwającej od końca maja spadkowej korekty. Na razie można jednak mówić o oddaleniu zagrożenia mocniejszą przeceną i pierwszych dopiero sygnałach poprawy koniunktury. Szanse na kontynuację tej tendencji są jednak spore, biorąc pod uwagę między innymi długi okres względnej słabości naszego rynku oraz niskie wyceny akcji. WIG20 zredukował tegoroczną stratę do niespełna 1,4 proc., co trudno uznać za sukces, ale cieszyć się trzeba choćby tym. Lepszą formę prezentuje indeks szerokiego rynku WIG, zwyżkując od stycznia o 5,5 proc. Do czwartku szedł w górę o 4,3 proc. Jeszcze trochę wysiłku i będzie można ogłosić wybicie górą z trwającego od połowy sierpnia trendu bocznego i oczekiwać dalszej zwyżki.

Czytaj więcej

Św. Mikołaj na pewno przyjdzie, tylko do kogo? Na co stawiać w grudniu?

Indeks mWIG40 do czwartku rósł o prawie 2,1 proc., ale też ponosił wcześniej znacznie mniejsze straty i jest wyżej niż na początku roku o 7 proc. Z technicznego punktu widzenia także prezentuje się dość korzystnie. Najmniejszym optymizmem wykazywali się w ostatnich dniach amatorzy małych firm, podciągając ich indeks o niespełna 1,8 proc.

Z prezentów od Mikołaja najbardziej cieszyć się mogą posiadacze akcji spółek zajmujących się grami komputerowymi. WIG-gry do czwartku zwyżkował aż o 13,1 proc. Znaczenie tego ruchu tonuje nieco fakt, że towarzyszyły mu relatywnie skromne obroty. Niemniej jednak był to najmocniejszy tygodniowy ruch w górę tego indeksu od połowy czerwca ubiegłego roku, a próbę zakończenia spadkowej korekty można określić mianem spektakularnej. Zawdzięczamy ją przede wszystkim skokowi notowań akcji CD Projektu o 15,4 proc. Przyczyniła się do tego między innymi informacja o wycofaniu z sądu w Nowym Jorku pozwu z roszczeniami przeciw spółce i przeniesieniu go na jedną z jej firm zależnych i rekomendacja „kupuj” z wyższą wyceną akcji od Noble Securities. Kurs CD Projektu znalazł się na poziomie najwyższym od prawie trzech lat, umacniając się na pozycji najmocniejszego spośród naszych blue chips w tym roku (zwyżka o 69 proc.), zostawiając konkurentów daleko w tyle. Do zwyżki indeksu WIG-gry w ostatnich dniach przyczynił się też prawie 14-proc. skok notowań walorów Huuuge.

Mimo chwilowych trudności nieźle poradził sobie WIG-banki, rosnąc w trakcie pierwszych czterech sesji minionego tygodnia o 6,9 proc., po trzech tygodniach spadków. Akcje Santandera zwyżkowały o 8,3 proc., PKO BP o 8 proc., a Pekao o prawie 9,4 proc. Drugi tydzień z rzędu mocno w górę idzie WIG-informatyka, tym razem o 3,2 proc. Wielotygodniową złą passę próbował przełamać WIG-paliwa, idąc w górę o 2,6 proc. Branżową czerwoną latarnią w ostatnich dniach był WIG-energia, który poszedł w dół aż o 5,5 proc., a momentami spadek był jeszcze mocniejszy. Działo się to przy bardzo dużych obrotach. Powodem są kolejne informacje o rządowych zamiarach odejścia od koncepcji wyodrębnienia aktywów węglowych ze spółek energetycznych. Jej los wydaje się przesądzony. Poprzednio podobnie duży tygodniowy spadek indeksu miał miejsce w połowie kwietnia, w podobnych okolicznościach.

Mikołajkowe nastroje zawitały do spółek zajmujących się handlem i dystrybucją, których akcje w tym roku zachowywały się niezbyt dobrze, oględnie mówiąc. Walory Dino do czwartku drożały o 6,8 proc., a papiery Allegro o 5,6 proc. Tendencję spadkową kontynuuje kurs akcji JSW, zniżkując do czwartku 2,7 proc. (od początku roku strata sięga niemal 41 proc.).

Lekkie wahania na rynku surowców

Po mocnym wzroście (3,6 proc.) z końcówki listopada od dwóch tygodni z rzędu CRB Index ten ruch koryguje, wracając do wahań w ramach tendencji bocznej, trwającej od końca września. Do czwartku zniżkował o prawie 0,6 proc. Po okresie podwyższonej zmienności na rynku ropy naftowej zrobiło się znacznie bardziej spokojnie. Amerykańska WTI do czwartku drożała o 0,5 proc., do nieco ponad 68 dolarów za baryłkę, choć momentami notowania rosły do powyżej 70 dolarów. Wszystkie z dotychczasowych czynników cenotwórczych pozostają aktualne, jednak jak można się domyślać, przestały one budzić emocje wśród inwestorów. W ramach tendencji bocznej od połowy września poruszają się notowania europejskiej Brent, które do czwartku zwyżkowały także o zaledwie 0,5 proc., do nieco ponad 72 dolarów za baryłkę. Niedawny, kilkutygodniowy rajd notowań gazu ziemnego w Stanach Zjednoczonych zdaje się wchodzić w fazę korekty. Do czwartku surowiec taniał o prawie 8,5 proc. Na rynkach europejskich ceny gazu zniżkowały po niespełna 2 proc. Drugi tydzień z rzędu trwa mocniejsza przecena węgla, który do czwartku taniał o prawie 4 proc.

Dość zróżnicowana była sytuacja na rynku metali przemysłowych. Notowania kontraktów terminowych na miedź zwyżkowały do czwartku o 1,4 proc. Ta tendencja utrzymuje się trzeci tydzień z rzędu, ale wciąż wypada ją traktować jako odreagowanie mocnego tąpnięcia (o 5,6 proc.) z połowy listopada. Wciąż można uznać średnioterminową tendencję spadkową za obowiązującą. W trendzie bocznym tkwią wciąż notowania aluminium, które w ostatnich dniach zwyżkowały o nieco ponad 1 proc. Z kolei pallad taniał o ponad 2 proc., a ceny platyny zniżkowały o niespełna 1 proc. Niewielkie wahania miały miejsce na rynku złota. Cena kruszcu szła w dół o 1 proc., do 2654 dolarów za uncję, drugi tydzień z rzędu kontynuując tendencję spadkową. Z kolei srebro drożało o 1,9 proc.

W górę szły notowania większości towarów rolnych. Pszenica drożała o prawie 2 proc., ale jej ceny wciąż poruszają się w trendzie bocznym. Lekką tendencję wzrostową kontynuuje kukurydza, drożejąc o 0,7 proc., a notowania soi zwyżkowały o niespełna 0,5 proc. Z lekką korektą wzrostowego rajdu mieliśmy do czynienia w przypadku kawy, która taniała o ponad 1 proc. Nadal w górę szły notowania kakao, teraz o 4,5 proc.

Analizy rynkowe
2024 r. udany dla niemal wszystkich aktywów. 2025 r. może być jednak bardziej problematyczny
Analizy rynkowe
Indeks WIG20 ma fundamenty, żeby przebić pułap 2600 pkt
Analizy rynkowe
Złoto, bitcoin i obligacje
Analizy rynkowe
Rosnący optymizm giełdowych spółek. Rok 2025 będzie dobry
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448408;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Otoczenie makroekonomiczne sprzyja wynikom firm oraz ich wycenom
Analizy rynkowe
Kończy się rok byka na giełdach