Dla obserwatorów nie znających długiej historii Wall Street tegoroczna wielka mania zakupów wydaje się czymś nowym i niebezpiecznym, zauważa agencja Bloomberga.
Jednak dla 80-latka Billa Grosa, byłego króla obligacji i współzałożyciela wielkiego funduszu PIMCO (Pacific Investment Management Corp) taka gorączka to nic nadzwyczajnego.
Pochwała inwestowania z trendem
- Will Rogers znany jest z przestrogi: nie ryzykuj. Za wszystkie oszczędności kup dobre akcje i trzymaj aż kurs pójdzie w górę. Wtedy je sprzedaj. Jeśli nie podrożeją nie kupuj ich – przypomina teraz Gross aforyzm znanego satyryka nawiązując do spekulacyjnej gorączki jaka opanowała amerykański rynek akcji.
Ten aforyzm jest interpretowany jako pochwała momentum investing, strategii zakładającej, że obecny trend utrzyma się i będzie można na nim zarobić.
Strategia ta sprawdzała się w tym roku i nowy wiatr złapała wraz z wygraną Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich.