Pięciodniowa seria wzrostu rentowności amerykańskich obligacji skarbowych schłodziła rynek akcji dużych spółek. Jednak na najbardziej spekulacyjnych obrzeżach rynku wciąż testowane są granice inwestycyjnego zapału.
Od funduszy z Wall Street po drobnych traderów - ci, którzy postawili na biznesowe imperium najbogatszego człowieka świata Elona Muska, kończą rok z pokaźnymi zyskami.
Bitcoin zapatrzył się w księżyc i mocno odpalił. W górę, bez żadnego istotnego powodu pną się też akcje memeowe napędzane przez inwestorów aktywnych w mediach społecznościowych, a niedźwiedzie pozycje padają.
Mając w Białym Domu przyjaznego aktywom cyfrowym Donalda Trumpa i pozytywnie do kryptowalut usposobionych szefów głównych organów regulacyjnych Wall Street przymierza się do nowych czasów.
Wyglądało na to, że World Liberty Financial, kryptowalutowy projekt Donalda Trumpa i jego synów, leży na łopatkach. Na szczęście pojawił się zasobny inwestor.