Ten rok da odpowiedź, kiedy spółki odejdą od węgla

W PGE rodzi się coraz więcej pytań co do przyszłości węgla. Spółka patrzy na rząd. W tym kierunku nie spoglądają Enea i Tauron i wstępne plany już mają.

Publikacja: 10.01.2025 06:00

W tym roku ma już zapaść decyzja co do wydzielenia elektrowni węglowych z grup energetycznych. Najst

W tym roku ma już zapaść decyzja co do wydzielenia elektrowni węglowych z grup energetycznych. Najstarsze ma Tauron i właśnie dlatego najszybciej może odejść od tego paliwa. Fot. AdobeStock

Foto: Fot. AdobeStock/Marcin Kadziolka / Press Photo C

Jeszcze w 2023 r., kiedy wydawało się, że dojdzie do wydzielenia elektrowni węglowych i kopalń węgla brunatnego, inwestorzy widzieli największy potencjał w Polskiej Grupie Elektroenergetycznej. Dzisiaj jednak, jeśli prześledzimy notowania giełdowe PGE, Enei i Tauronu, a także obecne plany dotyczące wygaszania w strukturach grup elektrowni węglowych, wiele zyskują Enea i Tauron. To te dwie spółki przedstawiły mniej lub bardziej konkretne plany dotyczące odejścia od węgla bez pomocy państwa w postaci przejęcia tych aktywów przez będącą już historią Narodową Agencję Bezpieczeństwa Energetycznego. Strategia odejścia od węgla w przypadku PGE bazowała na wydzieleniu. Tego – wszystko na to wskazuje – nie będzie.

Największe problemy w PGE

Zapytaliśmy spółki węglowe, jaka jest obecnie kondycja finansowa elektrowni węglowych. PGE przypomniała, że EBITDA sektora energetyki konwencjonalnej za dziewięć miesięcy 2024 r. była na minusie rzędu 214 mln zł. Jednocześnie wskazano, że na rok 2025 perspektywy są jeszcze gorsze.

– W kontekście energetyki konwencjonalnej w perspektywie 2025 r. spółka spodziewa się niższej marży ze sprzedaży energii elektrycznej i rynkowej presji na wolumeny produkcji. Spodziewany jest także niższy poziom jednostkowych kosztów zużycia paliw produkcyjnych oraz uprawnień do emisji CO2 – informuje nas PGE.

PGE – mimo tego, co mówi minister aktywów państwowych (MAP) Jakub Jaworowski – podkreśla, że decyzja formalna o niewydzielaniu aktywów węglowych jeszcze nie zapadła. Jaworowski pod koniec 2024 r. w swoich wypowiedziach sugerował, że do wydzielenia aktywów węglowych nie dojdzie. PGE podkreślało, że wydzielenie aktywów węglowych jest potrzebne, aby pożyczać środki finansowe na nowe inwestycje. MAP miało jednak twierdzić, że ich analizy takiej zależności nie potwierdzały. – W naszej ocenie byłoby to rozwiązanie (wydzielenie – red.) przyspieszające tempo transformacji energetycznej. Cały czas prowadzimy intensywny dialog zarówno z MAP, jak i Ministerstwem Finansów, i zależy nam na porozumieniu w tym zakresie. Mamy nadzieję, że w kolejnych miesiącach zostanie wypracowane ostateczne rozwiązanie – podkreśla spółka. Spółka z ulicy Mysiej jednocześnie jest gotowa do funkcjonowania w każdym scenariuszu.

Czytaj więcej

Normy jakości węgla to nie koniec sprzedaży surowca w Polsce

– Priorytetem jest zapewnienie ciągłości dostaw energii elektrycznej i bezpieczeństwa energetycznego. Mamy ambitne plany inwestycyjne, które planujemy realizować niezależnie od finalnej decyzji dotyczącej wydzielenia aktywów węglowych. Pracujemy nad aktualizacją strategii rozwoju dla naszych poszczególnych segmentów biznesowych, analizujemy różne scenariusze i w zależności od zdarzeń zewnętrznych będziemy dostosowywać do nich nasze możliwości inwestycyjne – zapewnia PGE. Warto przypomnieć, że PGE w ub.r. wybrała firmę PwC na doradcę ds. wydzielenia aktywów węglowych. Miała ona opracować scenariusze wydzielenia, na które może zgodzić się Komisja Europejska. Jeśli jednak MAP nie będzie realizować tego pomysłu, to te analizy nie zostaną aktywnie wykorzystane. Co, jeśli nie wydzielenie?

Spółka nie ma obecnie innego scenariusza. Projekty OZE zamierza nadal realizować w procedurze project finance. Mimo że PGE jest nadal spółką z dużym udziałem węgla, to ta forma realizacji inwestycji na obecnym etapie nie przeszkadza bankom, gotowym wspierać kredytami inwestycje OZE, jak morskie farmy wiatrowe. Problemem jest jednak bieżąca działalność aktywów węglowych. Z naszych informacji wynika, że coraz większym wyzwaniem jest pozyskanie kredytów obrotowych. Spółki – nie tylko PGE – coraz częściej spoglądają więc na kredytowanie w azjatyckich instytucjach finansowych. Innej opcji niż realizacja projektów w formule project finance i dalsze rolowanie długu jednak nie widać.

Enea i Tauron mają plan

Enea i Tauron zaproponowały, co będą chciały zrobić z elektrowniami węglowymi, jeśli wydzielenia nie będzie. W strategii Enei pojawia się tzw. rezerwa zimna, gdzie mogą trafić starsze bloki węglowe.

– Zgodnie z naszymi założeniami po 2030 r. w rezerwie zimniej może być 900 MW w blokach 200 MW. Przy takim założeniu węgiel może, ale nie musi pracować – mówił prezes Enei Grzegorz Kinelski. Nie jest jednak jasne stanowisko rządzących w tej kwestii, nie komentują na obecnym etapie tych planów. Enea podkreśla, że ta propozycja to ich wkład w dyskusji o losie aktywów węglowych.

Jak na razie jednak Enea zarabia na wytwarzaniu, ale przede wszystkim na odkupie tańszej energii z giełdy. EBITDA tego sektora przyniosła po trzech kwartałach 2,66 mld zł. Do dobrego wyniku przyłożyła się strategia odkupu energii. Taniej było nie produkować prądu z węgla, a kupić energię po niższej cenie z giełdy. W tym roku Enea zakłada optymalizację kosztów operacyjnych, dalsze korzystanie z możliwości zarabiania na odkupie energii elektrycznej (chociaż w znacząco mniejszej skali niż w roku bieżącym) oraz aktywny udział w rynku bilansującym. Stabilnym źródłem przychodów dalej będzie rynek mocy (system wsparcia).

Czytaj więcej

Kurcząca się moc do produkcji prądu. Problemu w 2025 r. nie będzie

– Enea nie przewiduje ujemnej EBITDA w wytwarzaniu w 2025 r. Nie zakłada także produkcji energii elektrycznej z węgla ze stratą, choć widać, że coraz trudniej jest osiągnąć satysfakcjonujący pozom marży. W większości potrzeby spółek wytwarzania w zakresie kontraktacji uprawnień do emisji, jak i węgla kamiennego na rok 2025 są już zabezpieczone – zapewnia Enea.

Co do wydzielenia lub jego braku Enea zapewnia, że współpracować będzie z MAP w wypracowaniu modelu dekarbonizacji sektora energetycznego i jeżeli będzie on obejmował wydzielenie aktywów węglowych z Grupy Enea, będzie ona w stanie się do takiego modelu dostosować.

– Enea nie przewiduje też trudności w pozyskaniu finansowania inwestycji przewidywanych do realizacji w 2025 r. Finansowanie inwestycji w obszarach OZE czy dystrybucji, zarówno z banków komercyjnych, jak i instytucji multilateralnych (np. Europejski Bank Inwestycyjny) są dla Enei dostępne i grupa z nich korzysta – zapewnia Enea. W przypadku finansowania inwestycji w OZE realizowanych w formule project finance krąg zainteresowanych jest jeszcze szerszy.

Co różni PGE i Eneę? Źródło produkcji. PGE bazuje na wysoce emisyjnym węglu brunatnym, a Enea na mniej emisyjnym węglu kamiennym. Ma też swoją bazę wytwórczą w postaci kopalni węgla kamiennego Bogdanka, czego nie ma PGE. Dlatego też krótkoterminowo Enei jest łatwiej przetrwać z węglem niż PGE.

Tauron zaś zaprezentował najwięcej konkretów co do sposobu zarządzania aktywami węglowymi. Spółka chce zagwarantować elektrowniom węglowym ich tzw. samodzielność finansową tak długo, jak będą w strukturze grupy.

– Najdalej do 2030 r. odstawimy bloki węglowe poza elektrownią Jaworzno 910 MW. Jesteśmy cały czas gotowi do wydzielenia aktywów węglowych również do 2030 r., a jeżeli nie dojdzie do wydzielenia aktywów węglowych, zagwarantujemy tak zwaną samodzielność finansową. Zastosujemy ring fencing, czyli działalność w ramach grupy, ale z samowystarczalnością finansową – mówił prezes Grzegorz Lot. Tauron podkreśla też, że jest w stanie działać bez wydzielenia węgla. EBITDA spółki Tauron Wytwarzanie za dziewięć miesięcy 2024 r. jest dodatnia.

– Spółka ma stabilne przychody z rynku mocy, a istotny udział w strukturze jednostek wytwórczych TW bloków: 460 MW w Łagiszy i 910 MW w Jaworznie, pozwala na osiąganie dodatniej marży pozytywnie wpływającej na EBITDA – podkreśla spółka.

Szef MAP ma podjąć ostateczną, oficjalną decyzję w sprawie wydzielenia aktywów węglowych z grup energetycznych na początku tego roku.

Energetyka
Kolejne straty na węglu w PGE
Energetyka
PGE chce nabyć gazową spółkę ZE PAK -u i przejąć całą atomową PGE PAK
Energetyka
Koreańczycy wbudowują w Polsce jeden z największych magazynów energii w Europie
Energetyka
ML System otwiera się na Turcję. Nowy rynek zbytu
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”
Energetyka
Moc zapewniona na trzy lata. Co później?
Energetyka
Potwierdzenie dla atomu