Choć inflacja powoli odpuszcza w Polsce, nie można tego powiedzieć o usługach finansowych świadczonych przez banki i inne podmioty. Z ostatnich danych GUS wynika, że w samym listopadzie 2024 r. ceny w tym obszarze były o 7 proc. wyższe niż rok wcześniej, a w niemal całym 2024 r. (czyli okresie I–XI 2024 r.) nawet o 9,8 proc.
Dlaczego drożeją usługi bankowe
Nie dość, że usługi finansowe w Polsce drożeją niemal dwa razy szybciej niż średnio inne towary i usługi konsumpcyjne, to jeszcze okazuje się, że pod tym względem jesteśmy jednym z liderów w Unii Europejskiej. W samym listopadzie ub.r. może nie wypadaliśmy aż tak źle, ale jeśli wziąć pod uwagę ostatnie 12 miesięcy, to Polska zajęła niechlubne trzecie miejsce w wynikiem 9,7 proc. Tylko w Rumunii i na Węgrzech „bankowe” ceny rosną szybciej.
Drożyzna na rynku finansowym jest dosyć zaskakująca w zestawieniu z rekordowo wysokimi zyskami banków. W minionym roku (do końca listopada) zarobiły one na czysto niemal 40 mld zł, na brak pieniędzy nie mogą więc narzekać. Jaka więc może być przyczyna podwyżek opłat i prowizji?
– W ostatnich dwóch latach znacząco wzrosły ceny usług i towarów oraz koszty związane z zatrudnieniem pracowników. To wpłynęło na nasze koszty działalności operacyjnej – wyjaśnia mBank w odpowiedzi na nasze pytanie.