W środowisku wysokich stóp procentowych banki szczególnie mocno konkurują o klientów, którzy chcą czy muszą pożyczyć pieniądze. Sprawdziliśmy, któremu kredytodawcy udało się przyciągnąć najwięcej chętnych i udzielić najwięcej, pod względem wartości, kredytów hipotecznych i gotówkowych.
Nasza analiza pokazuje, że w zasadzie pod każdym względem lider jest jeden – to największy bank w Polsce, czyli PKO BP. Nowa sprzedaż kredytów mieszkaniowych wyniosła w 2024 r. aż 24,3 mld zł, co stanowi niemal 30 proc. wartości dla ośmiu banków komercyjnych notowanych na giełdzie.
Podobnie dominującą pozycję na rynku, z nawet większym udziałem na poziomie 36 proc., PKO BP miał również w 2023 r. Ale warto dodać, że nie zawsze tak było. Jeszcze w 2021 r. ten bank miał mniej niż 20 proc. udziałów, a na pierwszej pozycji (choć z niewielką przewagą) plasował się ING Bank Śląski.
Sam ING BSK w minionym roku udzielił hipotek o wartości 14,6 mld zł (17,6 proc.), co dało mu drugie miejsce wśród ośmiu analizowanych banków. Tym samym ING BSK wrócił do pierwszej trójki, po spadku w 2023 r. Trzecią pozycję na podium zajęły w 2024 r. ex aequo Bank Pekao (11,3 mld zł nowej sprzedaży) i Santander BP (11,2 mld zł).
Kolejne najchętniej wybierane banki przez Polaków, którzy chcą pożyczyć na zakup mieszkania, to mBank, Millennium, Alior i BNP Paribas BP. Udział BNP Paribas był szczególnie mały – 1,4 proc. w 2024 r., ale to i tak poprawa wobec 0,4 proc. w 2023 r. BNP Paribas zrezygnował już ze swojej ostrożnościowej polityki udzielania hipotek tylko stałym klientom, ale powrót na rynek okazuje się nie taki prosty.