https://pbs.twimg.com/media/F8eEx2KWcAAiEBG?format=png&name=900x900
Nastolatkowie i starsi przechodnie w Crossgates Mall mogą nie zdawać sobie z tego sprawy, ale stoją na polu bitwy na Wall Street, a stawką są potencjalnie setki milionów dolarów. Cztery lata temu legendarny inwestor z Wall Street, Carl Icahn, postawił ogromny zakład przeciwko przyszłości amerykańskiego centrum handlowego w ramach tak zwanego Big Short 2.0. Postawił go przeciwko ogromnym zarządzającym aktywami i funduszami hedgingowymi, które rutynowo działają na niezwykle złożonym i kontrowersyjnym rynku - opisuje The Wall Street Journal.
W zakładzie wykorzystywano swapy ryzyka kredytowego, zasadniczo polisy ubezpieczeniowe zabezpieczające obligacje przed stratami, powiązane z indeksem śledzącym pakiety kredytów dla centrów handlowych i innych nieruchomości komercyjnych. Nabywcy płacą miesięczną składkę, ale polisy mogą wypłacić potencjalnie ogromne sumy, jeśli obligacje poniosą stratę.
W wywiadach udzielonych w 2020 r. Icahn opisał ten zakład jako „jeden z najlepszych, jakie kiedykolwiek widziałem”. W tym momencie przestoje związane z Covid-19 nałożyły się na straty dla centrów handlowych, a pozycje swapów ryzyka kredytowego (CDS), zajmowane przez jego notowaną na giełdzie Icahn Enterprises, zakończyły rok wzrostem o około 900 milionów dolarów, jak wynika z dokumentów korporacyjnych.