Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 03.03.2025 04:53 Publikacja: 24.01.2023 21:10
Branża stalowa, aby znacząco ograniczyć emisje gazów, będzie musiała stawić czoła kosztownym przemianom.
Foto: Fot. DogukanKirimtayyif/shutterstock
Według danych ekspertów World Steel Association w ostatnich latach światowa branża stalowa systematycznie zwiększa emisje przy jednoczesnym spadku inwestycji, co nie nastraja dobrze przed zmianami, które trzeba będzie podjąć. Widać jednak, że choć transformacja będzie trudna, to przynajmniej europejskie firmy planują pierwsze projekty.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Od początku roku widoczna jest zmiana układu sił na głównych światowych parkietach. O ile indeksy na giełdzie nowojorskiej zachowują się słabiutko, o tyle główne wskaźniki na naszym kontynencie, w szczególności niemiecki DAX, imponują siłą.
Niezależnie od rozstrzygnięć wyborczych w Niemczech, na tamtejszym rynku akcji rozgrywają się ważne tendencje. DAX po wielomiesięcznej hossie jest już szczodrze wyceniony i technicznie wykupiony, ale tego samego nie da się powiedzieć o indeksach niemieckich „misiów”.
Po silnych wzrostach, wskaźnik C/WK dla WIG wzrósł do 1,4. Każdorazowe przekroczenie tego poziomu prowadziło do spadków indeksu w dłuższym horyzoncie czasowym - przestrzegają eksperci DM BOŚ.
Na Wall Street królowały w ostatnich tygodniach akcje spółek z sektorów „defensywnych”, a rentowność amerykańskich obligacji dziesięcioletnich stała się najniższa od połowy grudnia. Entuzjazm związany z początkiem rządów Donalda Trumpa już się mocno ulotnił.
Krajowy rynek z prymusa dość szybko staje się najsłabszym w Europie. Inwestorzy na gotówkę zamieniają zwłaszcza akcje banków, ale nie tylko. Mimo dobrych danych o sprzedaży detalicznej tracą też spółki handlowe.
Wynik niemieckich wyborów parlamentarnych był zbliżony do oczekiwań rynkowych, co zostało przyjęte zwyżkami przez giełdę we Frankfurcie. Teraz daje o sobie znać nadzieja, że nowa koalicja rządowa będzie w stanie pobudzić gospodarkę balansującą na krawędzi recesji.
Kryzys na rynku nieruchomości w Chinach i spowolnienie produkcji powodują najgorszy w historii trzyletni spadek produkcji stali. W tym roku spadek się pogłębia.
Firmom działającym w branży stalowej 2023 r. przyniósł znaczące pogorszenie wyników, głównie w wyniku słabszej koniunktury na rynku stali. Czy ten rok pozwoli na poprawę?
Prezydent USA Joe Biden zapowiedział, że jego administracja może trzykrotnie zwiększyć cła na chińską stal oraz aluminium. Obiecał też zablokować przejęcie US Steel przez Japończyków.
Nowe rundy finansowania w branży zeroemisyjnej stali przypomniały, jak wielkich inwestycji będzie ona jeszcze potrzebować, a odkrycie złóż litu w USA lepiej rokuje przyszłości elektromobilności.
Spółki z branży wskazują przede wszystkim na brak inwestycji. Niestety, trudno liczyć na natychmiastową poprawę. Nadziei na wsparcie środków z Krajowego Planu Odbudowy brak, a nawet gdyby program wdrożono, to przedsiębiorcy nie znają jego szczegółów. W tle utrzymujące się inflacja i wysokie koszty.
Kończący się rok odznaczał się dużą zmiennością na rynku stali. Jak na nadchodzące lata zapatrują się przedstawiciele spółek?
W związku z ograniczaniem emisji CO2 przez kraje Unii Europejskiej, zrywaniem globalnych łańcuchów dostaw i rosnącymi cenami energii, zielona stal traktowana do tej pory jako ciekawostka może w niedalekiej przyszłości stać się nowym standardem.
Z powodu „incydentu” niektóre spółki zmuszone są oclić importowane produkty stalowe.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas