Koronawirus niepokoi niemieckich przedsiębiorców

Zaufanie niemieckich przedsiębiorców spadło po raz pierwszy po pięciu miesięcznych wzrostach z rzędu w związku z ponownym wzrostem liczby zakażeń koronawirusem w Europie.

https://pbs.twimg.com/media/GQ03mZdW8AAewi-?format=png&name=900x900

Instytut Ifo podał, że jego miesięczny wskaźnik zaufania spadł w październiku do 92,7 pkt z 93,2 we wrześniu. Stwierdził, że poprawiła się ocena bieżącej sytuacji przedsiębiorstw, ale pogorszyły się ich oczekiwania co do perspektyw na najbliższe półrocze.

Główny niemiecki indeks klimatu biznesowego IFO spadł w czerwcu do 88,6 z 89,3 w maju. Odczyt ten był poniżej oczekiwań rynkowych na poziomie 89,7.

Wskaźnik Bieżącej Oceny pozostał w tym samym okresie na niezmienionym poziomie 88,3, natomiast Wskaźnik Oczekiwań spadł do 89 z 90,4. Indeks Ifo opiera się na miesięcznych odpowiedziach od około 9 000 firm z całej gospodarki.

EUR/USD utrzymuje się w umiarkowanych dziennych wzrostach nieco powyżej 1,0700 pomimo słabych danych na temat nastrojów z Niemiec.

Powszechnie uważa się, że Niemcy, które mają największą gospodarkę w Europie, dobrze poradziły sobie z pierwszą fazą pandemii. Jej zamknięcie na wiosnę było stosunkowo łagodne i krótkie w porównaniu z zamknięciem w niektórych innych krajach europejskich.

Niemcom nie oszczędzono jednak gwałtownego wzrostu liczby nowych infekcji obserwowanego w ostatnich tygodniach w całej Europie. Choć liczba potwierdzonych nowych przypadków rośnie w rekordowym tempie, nie rośnie ona jeszcze tak szybko, jak w niektórych innych krajach europejskich, takich jak Wielka Brytania, Francja i Hiszpania.

W świetle ponownego pojawienia się wirusa w niektórych częściach kraju nałożono nowe ograniczenia w życiu codziennym, takie jak wcześniejsze zamykanie barów i dodatkowe wymogi dotyczące noszenia masek.

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz wyraził swoje poparcie dla przeglądu polityki kraju związanej z koronawirusem i skuteczności wysiłków rządu na rzecz ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa.

W niedzielnym wywiadzie dla niemieckiego nadawcy publicznego ARD polityk socjaldemokratów (SPD) wyraził największą sympatię dla sugestii, aby tą sprawą zajęły się rady obywatelskie. Wtedy zaangażowani byliby nie tylko eksperci i prawodawcy, ale także obywatele – dodał.

– Nie sądzę, że to coś złego – powiedział Scholz. Stwierdził, że jako „dobry eksperyment” niższej izby parlamentu, czyli Bundestagu, już raz się to sprawdziło.

Pierwsze parlamentarne zgromadzenie obywatelskie, w którym uczestniczyli losowo wybrani uczestnicy, przedstawiło niedawno zalecenia dotyczące polityki żywnościowej.

– Zamknęliśmy więcej szkół w Niemczech niż w innych krajach i z pewnością nie była to właściwa decyzja – powiedział Scholz odnosząc się do niemieckiej polityki dotyczącej wirusa.

Lider grupy parlamentarnej SPD Rolf Mützenich poruszył pomysł zorganizowania panelu obywatelskiego na temat pandemii koronawirusa.

Probiznesowi Wolni Demokraci (FDP) i opozycyjny konserwatywny blok CDU/CSU opowiedzieli się za powołaniem komisji śledczej Bundestagu złożonej z legislatorów i ekspertów. Są też telefony od Zielonych z prośbą o dokonanie przeglądu.

Czas pokaże, czy i w jaki sposób problem ten zostanie rozwiązany w tej kadencji parlamentarnej. Rozważane są zasady ochrony obejmujące maseczki, testy i szczepienia czy zamknięcie szkół i restauracji.