Popyt znów skoncentrował się na papierach stałokuponowych, zyskujących w czasie obniżania stóp procentowych. Dyskusja o obniżaniu stóp w Polsce ma się rozpocząć dopiero w przyszłym roku, najwcześniej w marcu. Wtedy Rada Polityki Pieniężnej zapozna się z nową projekcją inflacji. Ta przez najbliższe miesiące ma rosnąć.

Perspektywa stabilnych stóp i wysokie przyszłoroczne potrzeby pożyczkowe nie przeszkadzają krajowym inwestorom. Stawiają na szybsze dyskontowanie przyszłości również na złotówkowych obligacjach skarbowych. Pomóc ma w tym dynamiczne obniżanie stóp procentowych za oceanem. Kolejna warta 50 pkt bazowych obniżka w USA wyceniana jest na ponad 60 proc. W dane o słabszej kondycji konsumenta zaprezentowane we wtorek wpisały się środowe gorsze odczyty z rynku nieruchomości.

Na kolejny spadek kosztu pieniądza zdecydowały się szwedzki i czeski bank centralny. Ten pierwszy reaguje na spadek inflacji poniżej celu i słaby wzrost gospodarczy, decyzję tego drugiego wzmocniły ryzyka dla gospodarki zmagającej się ze skutkami powodzi. Niższe prognozy wzrostu i inflacji wzmacniają falę wsparcia ze strony bankierów centralnych. Pakiet wsparcia ogłoszony w Chinach utrzymywał wyceny akcji blisko rekordowych poziomów. Blisko tegorocznych minimów są rentowności obligacji i marże kredytowe.