Globalny wyścig przyspiesza. Regulacje nie pomagają, ale przybywa zastosowań nowej technologii

Sztuczna inteligencja nie jest dziś nowością, ale właśnie teraz znajduje masowe zastosowanie. Można mówić o prawdziwym boomie. – Obserwujemy eksplozję zastosowań sztucznej inteligencji zainicjowanej przez duże modele językowe takie jak ChatGPT – potwierdza Łukasz Biegaj, architekt systemu w Unity Group. I podkreśla, że firmy oraz rządy państw biorą udział w niemalże wyścigu zbrojeń na tym polu.

Publikacja: 13.05.2024 06:00

Globalny wyścig przyspiesza. Regulacje nie pomagają, ale przybywa zastosowań nowej technologii

Foto: Adobe Stock

– Kluczowymi elementami wspierającymi lub szkodzącymi tym działaniom są regulacje i inwestycje. Świetnym przykładem kontrastu w podejściu do regulacji tej dziedziny jest zestawienie ze sobą Unii Europejskiej oraz Japonii – mówi Biegaj. – UE stara się regulować zagrożenia związane z zastosowaniem SI, zakazując manipulacji i identyfikacji biometrycznej. Z kolei Japonia, pod hasłem „Społeczeństwa 5.0”, stawia na innowacje i deregulację, co sprzyja rozwojowi technologii. W Kraju Kwitnącej Wiśni całkowicie dozwolone jest trenowanie modeli AI na materiałach objętych prawami autorskimi bez zgody ich twórców. Nieprzypadkowo więc OpenAI otwiera biura w tym kraju – zaznacza.

Czytaj więcej

Sztuczna inteligencja zaczyna nam uciekać

Nic dziwnego, że minister finansów Francji Bruno Le Maire mówi bez ogródek: „jeśli chodzi o SI, Europa powinna wprowadzać innowacje, zanim wprowadzi regulacje”.

Obok kwestii regulacyjnych fundamentem dla rozwoju sztucznej inteligencji są same inwestycje. – Finansowanie technologii SI jest kluczowe, ale kosztowne. Coraz częściej możemy obserwować większe i mniejsze społeczne inwestycje na tym polu. Zjednoczone Emiraty Arabskie inwestują w Falcon i Jais, czyli najbardziej zaawansowany model języka arabskiego, z kolei OpenAI usuwa z regulaminu zakaz wykorzystania militarnego i ogłasza współpracę z Pentagonem – wylicza przedstawiciel Unity Group. I tłumaczy, że nad Wisłą również widać ruch w tym kierunku.

– Na przykład rodzime uczelnie wspierają wytrenowanie pierwszego polskiego modelu Bielik – podaje Łukasz Biegaj. Przykładów polskich prac nad SI jest całkiem sporo.

– Doświadczenia z rozwijania Upmedic, jako produktu wykorzystującego SI do dziesięciokrotnego przyspieszania tworzenia dokumentacji medycznej, pokazują, że w naszym kraju nie tylko jest potencjał, ale też realnie powstają globalnie uznawane technologie – przyznaje Krzysztof Paczuski, współzałożyciel start-upu. Jego zdaniem do ich rozwoju potrzeba kapitału, a jego wielkość i łatwość pozyskania zależy od tego, czy firma może wykazać sukcesy we wdrażaniu własnych produktów. – Jeśli ewentualni odbiorcy technologii, pomimo potencjalnych ogromnych zysków, boją się ryzyka związanego z wdrożeniem, to trudniej wykazać potencjał komercjalizacji polskich produktów. Wtedy grozi nam sytuacja, w której lepiej dokapitalizowana konkurencja zza granicy wyprze takie rozwiązania – ostrzega Paczuski. dus

Technologie
Ciekawe dane o rynku gier mobilnych. Trend spadkowy się odwraca?
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Technologie
Text pokazuje wyniki. Biznes rośnie
Technologie
Ceny sprzętu IT i elektroniki będą rosły. Ale popyt nie wyhamuje
Technologie
11 bit studios. Kolejna pozytywna rekomendacja
Technologie
Trump mocno wygrywa na chińskiej giełdzie
Technologie
Europa przegrywa technologiczny wyścig z USA i Chinami