Onet nie jest na sprzedaż, jesteśmy zadowoleni z tego, jak wykorzystuje boom na rynku reklamy internetowej – powiedział Markus Tellenbach, prezes Grupy TVN.
Media podawały, że Łukasz Wejchert, prezes Onetu i spadkobierca zmarłego założyciela macierzystej dla TVN Grupy ITI, sprzedaje część swoich udziałów w ITI być może po to, by mieć środki na zakup Onetu.
Dementi rynku nie przekonało. – Mimo że TVN i ITI zaprzeczają planom odsprzedania Onetu w najbliższej przyszłości, nie zdziwiłbym się, gdyby kiedyś jednak do tego doszło – mówi Piotr Janik, analityk KBC Securities. Jego zdaniem Grupa Onet może być warta 1,1–1,2 mld zł. – Pytanie, jak podzielić przy takiej transakcji dług TVN, bo choć sam Onet nie jest zadłużony, jest jednym z gwarantów TVN. Gdyby Łukasz Wejchert rzeczywiście chciał kiedyś zakupić tę grupę, wydaje mi się, że potrzebowałby znaczącej pomocy finansowej z zewnątrz – mówi Janik. Zdaniem Piotra Grzybowskiego z DI BRE, gdyby do takiej transakcji doszło, byłaby to zła informacja dla TVN, który wykorzystuje synergię między biznesami telewizyjnym i internetowym.
W III kwartale TVN dał się we znaki słabnący rynek reklamy. – Zaczęliśmy widzieć wpływ ponurych nastrojów na świecie, co objawiło się osłabieniem na rynku reklamy telewizyjnej, którego wartość w III kwartale spadła rok do roku o 0,5 proc. – mówił Piotr Walter, wiceprezes TVN. Dodał, że ten trend widać też w IV kwartale. Dlatego TVN zamiast „średniej jednocyfrowej dynamiki wzrostu" rynku reklamy telewizyjnej w tym roku spodziewa się już tylko „niskiej jednocyfrowej dynamiki". Obniżył też prognozę wzrostu swoich przychodów na ten rok z 7 proc. do 5 proc. EBITDA grupy po korekcie ma wynieść 660–670 mln zł, a nie 680 mln zł. Możliwy jest też dodatkowy koszt sięgający 20 mln zł związany z planowanym połączeniem zależnej platformy „n" z konkurencyjną Cyfrą+ oraz z reorganizacją segmentu telewizyjnego.
Zdaniem Piotra Grzybowskiego właśnie ponure perspektywy dla rynku reklamy mogły spowodować czwartkowy spadek kursu TVN o 9 proc., do 10,7 zł. – Zdaje się, że TVN tylko dlatego nie obniżył od razu także prognoz swoich wyników na 2012 r., że jeszcze nie wie, jak mocno musi je ściąć – mówi analityk. Inwestorzy wciąż też nie znają scenariusza rozwoju grupy. Więcej szczegółów dotyczących zapowiedzianego mariażu platformy cyfrowej „n" i Cyfry+ TVN może podać jeszcze w listopadzie. Markus Tellenbach powiedział, że w związku z tym procesem TVN nie zerwie umowy o wspólnym oferowaniu usług dostępu do telewizji i Internetu z Grupą TP.