Grupa Cyfrowy Polsat kontrolowana przez TiVi Foundation założoną przez Zygmunta Solorza, opublikowała w czwartek rano wyniki za czwarty kwartał i cały 2024 rok.
Rezultaty kwartalne różnią się nieco od średniej prognoz biur maklerskich. Są w nich zarówno odchylenia na plus, jak i na minus. Kurs akcji Cyfrowego Polsatu w Warszawie zaczął sesję od ponad 2-proc. spadku. Jednak przed ruszającą w południe telekonferencją zarządu zniżki zamieniły się w lekki plus. Oto co mogło kierować inwestorami.
Zamieszanie z prognozami dla Cyfrowego Polsatu
Jest trochę zamieszania z prognozami wyników, które stanowią punkt odniesienia dla inwestorów. PAP i Bloomberg, czyli agencje informacyjne ważne dla inwestorów, położyły nacisk w porannych depeszach na dwa różne aspekty opublikowanych danych. PAP informuje, że wynik EBITDA Cyfrowego Polsatu w czwartym kwartale ub.r. okazał się wyższy od średniej prognoz biur maklerskich. Z kolei Bloomberg podał, że zysk netto okazał się on niższy od założeń analityków. Dodatkowo, każda z agencji odnosi się do prognoz, które sama zebrała.
Warto wspomnieć, że Grupa Cyfrowy Polsat agreguje prognozy biur maklerskich także na własny użytek. Przygotowany przez jej dział relacji inwestorskich tzw. „konsensus” oparty na prognozach 10 biur zakładał, że przychody wyniosą 3,83 mld zł, EBITDA 765 mln zł, skorygowana EBITDA 784 mln zł, zysk operacyjny 395 mln zł, a zysk netto 153 mln zł.
Ostateczne wyniki grupy to 3,83 mld zł przychodu, 740 mln zł EBITDA, 781 mln zł skorygowanej EBITDA, 348 mln zł zysku operacyjnego oraz 168 mln zł zysku netto.