Nowe łupkowe regulacje nie podobają się branży

Firmy poszukujące w Polsce ropy i gazu skarżą się, że resort środowiska nie uwzględnił nawet połowy ich głównych postulatów.

Publikacja: 07.06.2013 06:00

Organizacja Polskiego Przemysłu Poszukiwawczo-Wydobywczego, zrzeszająca firmy posiadające w naszym kraju łupkowe koncesje (należą do niej m.in. PGNiG, Grupa Lotos i Orlen Upstream), mocno krytykuje nowe rozwiązania prawne mające regulować działalność branży. – Mimo publicznych deklaracji ze strony polskiego rządu, nadal zauważamy, że nasze główne postulaty nie zostały uwzględnione. OPPPW wciąż liczy na konstruktywny dialog, który pozwoli na wprowadzenie regulacji zachęcających przemysł do dalszych inwestycji w sektorze, z korzyścią nie tylko własną, ale, jak sądzę, także dla całego kraju – twierdzi Marcin Zięba, dyrektor generalny OPPPW.

Kluczowe uwagi

Słowa krytyki dotyczą zwłaszcza zmian proponowanych przez resort środowiska w datowanym na 15 maja projekcie prawa geologicznego i górniczego oraz w niektórych innych ustawach. OPPPW twierdzi, że w szczególności nie zostały uwzględnione kluczowe uwagi dotyczące funkcjonowania państwowego Narodowego Operatora Kopalin Energetycznych, który ma mieć udziały w koncesjach rozpoznawczo-wydobywczych. Chodzi m.in. o brak regulacji umożliwiającej prowadzenie działalności bez udziału NOKE, gdy nie posiada ono wystarczających środków na udział w kosztach ponoszonych przez konsorcjum. Ponadto utrzymano zasadę, zgodnie z którą udział operatora i NOKE w zyskach z działalności prowadzonej na podstawie jednej koncesji nie może być łącznie niższy niż 50 proc.

Branża bezskutecznie domagała się, aby jednoznacznie określić, czy uczestnictwo NOKE w pracach poszukiwawczo-wydobywczych będzie się wiązać z koniecznością stosowania przez konsorcjum przepisów o zamówieniach publicznych, gdy będą zawierane umowy z podmiotami zewnętrznymi.

Resort środowiska nie uwzględnił uwag branży dotyczących wydłużenia dopuszczalnego okresu obowiązywania koncesji rozpoznawczo-wydobywczych z 30 do 50 lat. Podobnie nie zgodził się na wydłużenie z 2 do 5 lat czasu obowiązywania prawa pierwszeństwa w zakresie ustanowienia tzw. użytkowania górniczego oraz wyłącznego prawa do korzystania z informacji geologicznej.

Restrykcyjne przepisy

OPPPW zwraca uwagę, że utrzymano restrykcje związane z wykonywaniem prac ściśle według harmonogramu określonego w koncesji w podziale na poszczególne kwartały. Ponadto cały czas każda zmiana projektu robót geologicznych wymaga sporządzenia odpowiedniej dokumentacji i jej zatwierdzenia przez organ koncesyjny. Branży nie podoba się też zachowanie zasady jawności składu płynu szczelinującego, używanego podczas prac poszukiwawczych i wydobywczych.

Branża o wiele bardziej niż z propozycji resortu środowiska zadowolona jest z dotychczasowych prac prowadzonych w Ministerstwie Finansów. Marcin Zięba przyznaje, że zaproponowana korekta do nowych regulacji dotyczących opodatkowania wydobycia ropy i gazu wychodzi naprzeciw zgłaszanym postulatom.

W ubiegłym tygodniu Piotr Woźniak, wiceminister środowiska i główny geolog kraju, odpowiedzialny za projekt zmian w prawie geologicznym i górniczym, przekonywał, że jego celem jest przyspieszenie i ułatwienie dostępu do złóż ropy i gazu w Polsce. Twierdził też, że 80 proc. postulatów branży zostało już uwzględnionych. Ta uważa jednak inaczej. W jej ocenie nie przyjęto nawet połowy propozycji.

[email protected]

Surowce i paliwa
W Orlenie nie ma przesłanek mogących zachęcić inwestorów do kupowania akcji
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Surowce i paliwa
Giełdowe spółki nie są zainteresowane rozwojem rynku LNG
Surowce i paliwa
Paliwa na stacjach zdrożeją. O ile więcej zapłacimy za benzynę i olej napędowy?
Surowce i paliwa
Akcjonariusze Orlenu rozliczyli były zarząd i radę nadzorczą
Surowce i paliwa
Były zarząd i rada Orlenu,w tym Daniel Obajtek, nie otrzymali absolutorium
Surowce i paliwa
Prezes PGG: Wbrew niektórym opiniom jesteśmy stabilnym przedsiębiorstwem