Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 21.05.2024 12:57 Publikacja: 05.07.2022 21:00
Foto: parkiet.com
Jak dla rynku akcji zapowiada się II półrocze? Jest szansa na odbicie?
W naszej opinii rynek akcji ma za sobą dopiero pierwszą fazę bessy, a ta zwykle nie jest jeszcze tą najdynamiczniejszą. Podstawowa jej przyczyna, czyli inflacja i to nie tylko polska, ma się dobrze, a próby walki z nią w wykonaniu Fedu, EBC, nie mówiąc już o NBP, są co najwyżej łagodne. Co więcej, jej składowa w postaci galopady cen surowców energetycznych, wywołana głównie rosyjską agresją, nie będzie prawdopodobnie jeszcze tracić na znaczeniu, a wraz ze zbliżaniem się zimy wręcz będzie ponownie zyskiwać. Dodatkowo wysoka inflacja, z dużym prawdopodobieństwem, prędzej czy później osłabi sprzedaż detaliczną, która od roku podtrzymywała koniunkturę.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kilka dni wystarczyło, by podaż ściągnęła indeksy akcji w Polsce i na świecie o kilka półek niżej. Dominacja sprzedających jest jak na razie bezdyskusyjna, a mimo silnej wyprzedaży nie widać oznak do zmiany trendów.
Ekonomiści są podzieleni w ocenie, czy skuteczna walka z inflacją wymaga dodatnich realnych stóp procentowych. Niewielką przewagę mają ci, którzy sądzą, że tak radykalne zaostrzenie polityki pieniężnej nie jest konieczne.
Po pandemicznym odbiciu majątki giełdowych rekinów w latach 2020–2021 rosły szybciej niż WIG. Teraz obserwujemy sytuację odwrotną. W ciągu ostatnich kilku miesięcy dziesięciu czołowych prywatnych inwestorów straciło łącznie niemal 20 mld zł.
W tym sezonie inwestorzy mają jeszcze szansę załapać się na atrakcyjne wypłaty.
NewConnect wystartował u schyłku ówczesnej hossy, pod koniec wakacji 2007 r. Do końca 2007 r. zadebiutowały na nim 24 spółki, a w kolejnych latach liczba ta rosła.
Wyprzedaż z ostatnich miesięcy zaskoczyła inwestorów, a to może jeszcze nie być koniec przeceny. Trzy sygnały z szerokiego rynku GPW wskazują, że przed nami jeszcze kilka ciężkich miesięcy, a w tym czasie należy spodziewać się nawet 20-procentowych zniżek. Na domiar złego pesymizmem tchnie także większość prognoz dla największej na świecie giełdy nowojorskiej.
Już w kwietniu średni udział akcji w portfelach był wyższy niż obligacji. Teraz z kolei przewaga papierów udziałowych nad dłużnymi jeszcze się powiększa i sięga niemal dwukrotnie więcej. Eksperci stawiają głównie na rynki rozwinięte.
„Sell in May and go away” – to powiedzenie zdaniem ekspertów niekoniecznie musi się sprawdzić w tym roku. Prognozy dla indeksów giełdowych są bowiem optymistyczne. Mieszane nastroje panują, kiedy jednak mowa o innych aktywach.
W niedawno zakończonym miesiącu koniunktura na warszawskiej giełdzie sprzyjała inwestorom, co przełożyło się na dodatnie stopy zwrotu z portfeli. Czy spółki wytypowane na maj pozwolą utrzymać dobrą passę?
Polska giełda znów rozpieszcza posiadaczy akcji. W poniedziałek indeksy odznaczały się nadzwyczajną siłą – WIG wzbił się na nowy rekord wszech czasów, a WIG20 na nowy rekord hossy. Na jakie spółki stawiają w takich warunkach eksperci analizy technicznej?
Po kwietniowych wichurach początek maja przynosi wyraźne umocnienie indeksów akcji. Na krajowym rynku nadal brylują duże firmy, ale uwagę ekspertów analizy technicznej przyciągają raczej średnie.
Wyceny na krajowym rynku nadal są niskie – mówi Michał Krajczewski, kierownik zespołu doradztwa inwestycyjnego Biura Maklerskiego BNP Paribas Bank Polska.
Jeśli inwestować na rynku walutowym, to głównie przeciwko frankowi. Dobrą passę na rynku surowców powinny kontynuować metale szlachetne, a coraz lepsze perspektywy ma miedź. Na giełdach nadal powinny przeważać zwyżki – uważają specjaliści.
Analitycy mocno przewertowali krajowe indeksy, wybierając na kwiecień osiem nowych spółek. O części z nich ostatnio było głośniej, jak na przykład o LPP czy XTB, ale są też firmy z zakamarków rynku, na przykład Stalexport Autostrady.
Poniedziałkowa sesja na Wall Street nie przyniosła praktycznie żadnych przetasowań, a główne indeksy pozostają w okolicy wyznaczonych w ubiegłym tygodniu szczytów.
Krzysztof Zoła, dyrektor finansowy i członek zarządu Cognor Holding, będzie gościem Dariusza Wieczorka w dzisiejszym programie „Prosto z Parkietu”. Start o godz. 12.00.
Siedmiodniowa średnia ruchoma liczba nowych adresów w sieci bitcoin, która zaledwie sześć miesięcy temu osiągnęła swój najwyższy poziom w historii, spadła do najniższego poziomu od 2018 roku.
Kontrolowana przez PKP PLK spółka na razie nie komentuje zatrzymania prezesa ani nie ujawnia, czy zwołano posiedzenie rady nadzorczej.
Neutralnie oceniają analitycy z biur maklerskich wyniki największej internetowej grupy notowanej w Warszawie. Jeśli coś ich martwi to rezultaty w segmencie reklamy i subskrypcji.
W tradycyjnej przestrzeni FX we wtorek rano jest relatywnie spokojnie - widać, że dolar czeka na nowe impulsy i zmiany są niewielkie
Wtorkowa sesja na giełdach, podobnie jak i wczoraj nie będzie obfitować w kluczowe z punktu widzenia szerokiego rynku publikacje makro
Niespodziewane odwołanie prezesa wykonawcy bloków gazowych (Polimex Mostostal) w Dolnej Odrze i pod Wrocławiem komplikuje i tak już nie łatwe rozmowy między spółką Polimex, a Polską Grupą Energetyczną. „Parkiet” poznał jednak szczegóły zakończenia kluczowych dla polskiej energetyki inwestycji.
Technologiczne spółki miały udany pierwszy kwartał. Ich zyski przebiły oczekiwania rynku. Vercom wypłaci wyższą niż w 2023 r. dywidendę, a zarząd cyber_Folks proponuje skup akcji - po cenie wyższej niż wcześniej planowano.
ROPA NAFTOWA Powrót do zniżek cen ropy naftowej.
Przychody i zyski z najmu magazynów w I kwartale były stabilne, najbliższe lata to skokowy wzrost wielkości portfela.
Wielki pesymista z Wall Street , MIke Wilson z banku Morgan Stanley, porzucił obóz niedźwiedzi. Samotny bój toczy Marko Kolanovic, strateg JP Morgan &Chase, który wciąż inwestorom odradza kupowanie akcji
Rada nadzorcza odwołała Krzysztofa Figata, firmą tymczasowo kieruje wiceprezes Maciej Korniluk.
Pierwsza sesja nowego tygodnia na rynku akcji przyniosła kontynuację dotychczasowych tendencji, czyli dalszą powolną wspinaczkę indeksów na północ. Jak będzie dzisiaj?
Zysk netto Grupy PZU sięgnął w pierwszym kwartale 2024 r. blisko 1,3 mld zł i był o 9 proc. wyższy niż w tym samym okresie minionego roku. Grupa zapowiada nową strategię.
Maj dla niemieckiego indeksu mDAX może być najlepszym w tym roku miesiącem. W poniedziałek po południu wskaźnik średnich niemieckich firm rósł o 0,19 proc., do 27 494 pkt, zbliżając się do zeszłotygodniowych maksimów intraday. W ostatnich tygodniach druga linia spółek naszych zachodnich sąsiadów wyszła na pierwszy plan.
Mija pięć tygodni od apogeum strachu o konflikt na Bliskim Wschodzie i momentu, gdy przestała topnieć rynkowa wycena obniżek stóp przez Rezerwę Federalną.
Na rynku hurtowych obligacji skarbowych inwestorzy zagraniczni zdecydowanie zwiększali zaangażowanie do 2013 r., następnie przez cztery lata utrzymywali portfele właściwie bez zmian, a od 2017 r. systematycznie je redukowali. Na skutek wzrostu zobowiązań państwa z tytułu wyemitowanych papierów doszło do drastycznego spadku udziału nierezydentów do 13 proc. (według danych za marzec 2024 r.). Był to najniższy udział w ciągu 20 lat, czyli w całym okresie, za który dostępne są dane.
Notowania akcji w tym roku urosły prawie 30 proc. Właśnie ustanowiły nowe 12-miesięczne maksimum. Czy jest przestrzeń do dalszych zwyżek kursu Allegro?.
Indeksy giełdowe biją rekordy na większości spośród największych rynków. Rekordowo drogie stało się również złoto, ale mocniej od niego zyskiwały srebro oraz część metali przemysłowych. Fala globalnego optymizmu przyczyniła się też do zwyżek kryptowalut.
Do niedawna ospały rynek surowców w ostatnich miesiącach rozgrzewa wyobraźnię inwestorów, a zwyżki przyciągają kolejnych zainteresowanych. Cierpliwi w końcu doczekali się większych ruchów kursów złota, srebra czy miedzi.
Biura maklerskie podnoszą prognozy zarobków polkowickiej grupy i ceny docelowe akcji.
Rośnie liczba byłych już posiadaczy kredytów w CHF, którzy chcą powalczyć o swoją sprawę w sądzie. A gdyby wszyscy zdecydowali się na taki krok, koszty sagi frankowej dla sektora byłyby dwa–trzy razy większe. Banki jednak nie panikują, przynajmniej na razie, zakładając, że skala zjawiska nie będzie masowa.
Zarząd kolejowej spółki koncentruje się na poprawie efektywności działań i redukcji kosztów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas