Podkreślmy, że nie jest to „jedynie słuszna” struktura, lecz po prostu przykładowy sposób budowy portfela, mający na celu zilustrowanie podstawowych zasad inwestowania. W praktyce własny koszyk można zbudować na wiele różnych sposobów i wejść na dużo wyższy stopień skomplikowania. Ważne, by zachować dywersyfikację pomiędzy różnymi klasami aktywów.
Przejdźmy teraz do omówienia wyników portfela edukacyjnego. Ubiegły rok okazał się dla niego, podobnie jak 2023, niezwykle udany. Dzięki temu, że każde z aktywów znajdujących się na liście przyniosło dodatnie stopy zwrotu, wynik całego portfela wyniósł +16 proc. Z jednej strony nie dorównał co prawda zyskom ze złota lub amerykańskich akcji, ale z drugiej był dużo lepszy od stóp zwrotu z obligacji, a także lokat bankowych.
Systematyczność potwierdzona
Solidny wynik z ubiegłego roku wpisuje się w dotychczasową historię. Na przestrzeni 25 lat w aż 22 latach (88 proc.) portfel edukacyjny był na plusie. Warto podkreślić, że tak wysoką systematycznością historycznie pochwalić się mogły, spośród trzech wymienionych klas aktywów, wyłącznie obligacje skarbowe. Różnica jest jednak taka, że indeksy obligacji wypracowały ok. 4–6 proc. zysku w skali roku na przestrzeni ćwierć wieku, podczas gdy nasz portfel dałby zarobić 10,2 proc. w skali roku (CAGR w tabeli – składana zannualizowana stopa zwrotu).
Taki zysk z kolei jest na długą metę charakterystyczny zaś nie dla obligacji, lecz raczej dla akcji lub złota, czyli tych bardziej ryzykownych składników portfela. Co ciekawe, w całym 25-letnim okresie nasz koszyk edukacyjny zdecydowanie wygrał z... S&P 500. To częściowo skutek pechowego dla amerykańskiego indeksu punktu startowego w naszych obliczeniach (początek 2000 roku = bliskie pęknięcie bańki internetowej). Nawet jednak uwzględniając te okoliczności łagodzące, widać, że w długim okresie amerykańskie akcje – tak uwielbiane w ostatnich latach i znów obecnie dość drogie – są tylko jednym z wielu godnych uwagi aktywów.
Stopy zwrotu podobne do akcji i złota, ale zmienność dużo niższa
Zalety zrównoważonego, zdywersyfikowanego portfela widać również na podstawie innych statystyk zawartych w dolnej części tabeli. Stopie zwrotu konkurującej z akcjami i złotem towarzyszy odchylenie standardowe (klasyczna miara zmienności wyników) bliższe raczej obligacjom. Największy roczny spadek wartości portfela (-11,1 proc. w katastrofalnym dla giełd 2008 roku) był nieporównywalnie łagodniejszy od tąpnięć znanych z rynków akcji i niewiele większy niż spadek wartości obligacji stałoprocentowych w najgorszych dla nich 2021 roku.