Markowe analizy

Publikacja: 11.06.2001 06:31

Tomasz Marek

DM BMT S.A.

Softbank

W ciągu ostatnich dwóch tygodni sytuacja techniczna Softbanku uległa zdecydowanemu pogorszeniu. Po pierwsze nastąpił powrót pod długoterminową linię trendu spadkowego przełamaną 22 maja br., będącą jednocześnie górnym ograniczeniem kanału spadkowego, w którym analizowany papier porusza się od czerwca minionego roku (wykres1). Tym samym wybicie to okazało się pułapką bessy a powrót pod ww. linię jest zapowiedzią kontynuacji trendu spadkowego. Jeśli przyjąć, że analizowany papier będzie dążył do dolnego ograniczenia ww. kanału w podobnym tempie jak poprzednie fale spadkowe to może okazać się, że pod koniec lipca br. jego cena znajdzie się gdzieś w okolicach 25 PLN. Po drugie akcje Softbanku przełamały dolne ograniczenie średnioterminowego kanału wzrostowego, w którym papier ten znajdował się od połowy marca br. Uwzględniając szerokość tej formacji można spodziewać się spadków do poziomu 30 PLN a więc ponad 15 % poniżej piątkowego zamknięcia. Definitywnym potwierdzeniem wejścia Softbanku w nową falę bessy będzie pokonanie dna z 14 marca , które znajduje się na poziomie 35,1 PLN. Po trzecie w wyniku ostatnich spadków większość pozytywnych sygnałów występujących na wskaźnikach technicznych została zanegowana. W chwili obecnej jedynym pozytywem, który widzę jest spore wyprzedanie wskaźników impetu opartych na danych dziennych co sugeruje bliskość technicznego odbicia na tym papierze. Aby nie popadać w skrajny pesymizm należy wspomnieć o jeszcze jednym możliwym wariancie, który teoretycznie może wystąpić na omawianym wykresie. Chodzi mi o wariant tzw. korekty płaskie o wewnętrznej strukturze 3-3-5, która może się tworzyć od połowy marca br. (wykres2). W takim układzie obecnie znajdowalibyśmy się gdzieś w krańcowych stadiach fali ?B?, która przy założeniu punktowej równości jej podfal ?a? i ?c? powinna się zakończyć w okolicach 35 PLN. Podsumowując sądzę, że na dzień dzisiejszy istnieje większe prawdopodobieństwo wejścia akcji Softbanku w kolejną falę trendu spadkowego z minimalnym zasięgiem spadków do okolic 30 PLN lub w pesymistycznym wariancie nawet do dolnego ograniczenia kanału spadkowego. Na dzień dzisiejszy nie można jednak wykluczyć możliwości ukształtowania się korekty płaskiej od dna z połowy marca br. choć ten wariant jest moim zdaniem mniej prawdopodobny. Osoby lubiące ponadprzeciętne ryzyko mogą pokusić się o otwarcie długiej pozycji w przypadku odbicia się analizowanego papieru od okolic 35 PLN a jako poziom obrony przyjąć ostatni lokalny dołek. Inną strategią może być poczekanie na ewentualny powrót ponad dolne ograniczenie kanału wzrostowego, które obecnie znajduje się w okolicach 39 PLN. Z drugiej zaś strony każde większe przełamanie poziomu 35 PLN w szczególności z przyspieszeniem spadków będzie moim zdaniem czynnikiem negującym możliwość wystąpienia scenariusza z korektą płaską.

TPSA

Od czasu poprzedniej analizy dotyczącej tego papieru (21/05/2001 r) akcje TPSA wybiły się górą z krótkoterminowego kanału spadkowego jednak ruch ten był słaby i nie zdołał osiągnąć nawet minimum wynikającego z szerokości ww. formacji. Ostatnie sesje przyniosły z kolei przełamanie krótkoterminowej linii wsparcia poprowadzonej przez dołki z 4 kwietnia i 16 maja br. jak również dość wyraźne przełamanie dna ustanowionego na poziomie 19,7 PLN. Negatywnym zmianom na wykresie omawianej spółki towarzyszyło wyraźne pogorszenie technicznego obrazu siły relatywnej do WIG-20 (wykres3). Myślę tu przede wszystkim o przebiciu dolnego ograniczenia średnioterminowego kanału wzrostowego jak również zejściu poniżej przełamanej uprzednio linii długoterminowego trendu spadkowego. Takie zachowanie omawianego wskaźnika pokazuje moim zdaniem jednoznacznie, że w średnim horyzoncie czasowym omawiany papier powinien być słabszy od ww. indeksu. Przyglądając się szczegółowo wykresowi analizowanej spółki należy wymienić kiloże zostać zatrzymana. Najbliższe z nich to poziom 18,8 PLN, na którym ukształtowały się istotne dna z 15 stycznia i 18 października 1999 r. Co ciekawe na ww. poziomie zniżka od ostatniego szczytu (21,7 PLN) będzie niemal idealnie równa fali spadkowej trwającej od 19 kwietnia (22,9 PLN) do 16 maja br. (20,1 PLN). W przypadku przełamania ww. poziomu kolejnego wsparcia trzeba będzie szukać dopiero w okolicach 17 PLN gdzie obecnie przebiega wewnętrzna linia długoterminowego kanału spadkowego oraz gdzie znajduje się minimalny zasięg ruchu wynikający z wyrysowanego przeze mnie trójkąta symetrycznego (wykres4). W przypadku zatrzymania spadków na pierwszym z ww. wsparć naturalnym oporem będzie dolne ograniczenie formacji trójkąta, które znajduje się w okolicach 20,3 PLN. W przypadku jego ewentualnego pokonania kolejny opór znajduje się w okolicach 21 PLN gdzie biegnie górne ograniczenie długoterminowego kanału spadkowego. Podsumowując należy stwierdzić, że akcje TPSA łamiąc krótkoterminową linię trendu wzrostowego (dolne ograniczenie trójkąta) rozpoczęły kolejną falę spadkową w obrębie kanału tworzącego się od końca lutego minionego roku. Powyżej wymieniłem pierwsze, moim zdaniem istotne wsparcia, na których obecna deprecjacja powinna zostać choćby chwilowo powstrzymana. Póki co nie traktuję ww. poziomów jako kluczowych punktów zwrotnych gdyż moim zdaniem brak jest obecnie wystarczających przesłanek (np. wyraźnych dywergencji na wskaźnikach impetu) mogących świadczyć o bliskości odwrócenia średnioterminowego trendu. Dlatego też zdecydowanie bezpieczniej jest traktować ww. wsparcia jako okazje do krótkoterminowych spekulacji niż jako punkty do zajmowania średnio czy też długoterminowych długich pozycji na omawianym papierze. Pierwszym symptomem zmiany średnioterminowego trendu na omawianym papierze będzie dopiero pokonanie górnego ograniczenia kanału spadkowego, które obecnie znajduje się w okolicach 21 PLN choć nawet w tym przypadku należy ?dać papierowi? możliwość potwierdzenia dokonującej się zmiany trendu.

NETIA

Od czasu poprzedniej analizy (30/04/2001 r) na wykresie Netii zaszły dość istotne zmiany, które wymagają szerszego omówienia. Po pierwsze omawiany papier wybił się dołem z konsolidacji tworzącej się w ostatniej dekadzie kwietnia br. czym zanegował możliwość wystąpienia elliottowskiego impulsu wzrostowego od historycznego dna z poziomu 28,5 PLN. Po drugie spadając poniżej lokalnego dna z 17 kwietnia br. ( 33,5 PLN) zanegował możliwość wystąpienia takowego impulsu w najbliższej przyszłości (np. z wydłużoną falą trzecią) dlatego też bardziej prawdopodobne stało się testowanie ostatnich den niż szczytów z okolic 43 PLN. Po trzecie na ostatnich sesjach akcje Netii wybiły się w dół z krótkoterminowej konsolidacji tworzącej się od 22 maja br. co wskazuje na duże prawdopodobieństwo kontynuacji trendu spadkowego w najbliższej przyszłości. Patrząc na omawiany wykres z nieco szerszej perspektywy (wykres5) można zauważyć, że od kwietniowego dna Netia porusza się w zwężającej się konsolidacji, która zaczyna przypominać trójkąt symetryczny. Dolne ograniczenie tej formacji znajduje się obecnie w okolicach 33 PLN a więc niecałe 2 % od piątkowego zamknięcia. Jeśli omawiana formacja miałaby być trójkątem to modelowo powinniśmy zobaczyć jeszcze jeden ruch w górę przed ostatecznym wybiciem. Oczywiście trójkąt symetryczny daje taką samą szansę na wybicie w górę jak i w dół, jednak moim zdaniem biorąc pod uwagę jego obecne położenie w trendzie jak również wybicie dołem z podobnej formacji przez indeks WIG-Telekomunikacja istnieje większe prawdopodobieństwo negatywnego rozwiązania w analizowanym przypadku. Szerokość omawianej formacji wynosi 13 PLN dlatego też ewentualnego wybicia nie należy bagatelizować. Podsumowując należy stwierdzić, że na obecnym etapie prezentowane powyżej rozwiązanie z trójkątem symetrycznym nie jest jedynym możliwym ale na pewno jest jednym z zeń na wykresie tego papieru. Niezależnie od tego czy wykształci nam się tutaj trójkąt czy też nie analiza techniczna nakazywać będzie zamknięcie długich pozycji po przełamaniu linii trendu wzrostowego a ta pokrywa się z dolnym ograniczeniem omawianej formacji. Z drugiej zaś strony wybicie górą z omawianej formacji może oznaczać kontynuację wzrostowego ruchu korekcyjnego, który powinien w takim przypadku osiągnąć minimum okolice 43 PLN czyli poziom kwietniowej konsolidacji. Moim zdaniem ten ostatni wariant jest jednak mniej prawdopodobny.

Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy
Parkiet PLUS
Pokojowa bańka, czyli nadzieje i realia końca wojny o Ukrainę