Wywołało to znaczny wzrost awersji do ryzyka inwestorów. W rezultacie, mogliśmy przez cały dzień obserwować osłabianie się głównych walut w stosunku do dolara. Para EUR/USD kontynuowała zapoczątkowane w środę silne spadki. Wspólnej walucie nie pomogły nawet dość dobre dane, dotyczące koniunktury w strefie euro. O godzinie 12 tendencja ta została zatrzymana i przez resztę dnia kurs kształtował się w okolicach 1,32. Bardzo silnie dolar umocnił się także względem jena japońskiego. Podczas gdy jeszcze wczoraj kurs USD/JPY wynosił około 95,00, dziś znalazł się w okolicach 98,00. Czwartkową sesję złoty rozpoczął od silnego osłabienia względem głównych walut. W ciągu dnia polska waluta najbardziej traciła w stosunku do dolara. Kurs EUR/PLN początkowo wzrósł do poziomu 4,3450, przebijając po drodze istotny opór 4,3250. Później poruszał się w przedziale 4,3060–4,3260. Podobne ruchy miały miejsce również na parach CHF/PLN i GBP/PLN.
O kształtowaniu się kursu złotego w najbliższym czasie może decydować rentowność obligacji skarbowych. Spadek cen polskich dziesięciolatek oznacza, że nie możemy oczekiwać rychłego umocnienia polskiej waluty.