Od kilku dni rynek skłania się jednak za styczniem, w grudniu wycena to zaledwie 7 punktów baz. wzrostu. W gronie najsłabszych walut są dzisiaj AUD i NZD, oraz korony skandynawskie. Silny dolar ma kontekst w postaci dzisiejszej publikacji inflacji CPI za listopad. Dane poznamy o godz. 14:30 - szacuje się jej podbicie do 2,7 proc. r/r i utrzymanie bazowej CPI core przy 3,3 proc. r/r. Każdy wyższy odczyt automatycznie zostanie podpięty pod obawy, co do ścieżki inflacji w 2025 r. i zachowania się FED w przyszłym roku - na cięcie stóp o 25 punktów baz. nie będzie miał większego wpływu.
Jak zareaguje dzisiaj dolar po danych? Tylko wyraźnie wyższa inflacja CPI może przełożyć się na jego umocnienie. Podbicie USD w ostatnich kilkunastu godzinach sprawia, że temat jest po części zdyskontowany i rynek może skłaniać się do realizacji zysków i powrotu dolara do osłabienia. W przypadku EURUSD, który spadł poniżej 1,05, dodatkowo dochodzi kwestia jutrzejszego posiedzenia EBC (chociaż wyraźnie "gołębi" przekaz wydaje się być mało prawdopodobny).
W kalendarzu poza dzisiejszą inflacją CPI z USA mamy jeszcze decyzję Banku Kanady o godz. 15:45 - rynek spodziewa się ruchu o 50 punktów baz. do 3,25 proc. Dolar kanadyjski od kilku dni tracił w kontekście tych oczekiwań. Kluczowe będzie, zatem to, czy zobaczymy jakieś zmiany w tzw. forward guidance. W 2025 r. rynek widzi zaledwie 3 obniżki stóp po 25 punktów baz., co pokazuje, że zapowiada się wyhamowanie cyklu obniżek w Kanadzie.
EURUSD poniżej 1,05
Para EURUSD naruszyła poziom 1,05 - dolar zyskuje na szerokim rynku przed publikacją inflacji CPI w USA. Od tego, jak będzie wyglądał odczyt o godz. 14:30, będzie zależeć dalsze zachowanie EURUSD. Pojawia się ryzyko ponownego testowania okolic kluczowego wsparcia przy 1,0450, ale nie jest to przesądzone. Wskaźniki techniczne wytracają jednak tempo wcześniejszych wzrostów.