Tylko 149 zł za rok czytania.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Retro jest w cenie: Super luksus
Historia słynnej serii Mercedesów SL rozpoczęła się 70 lat temu, w marcu 1952 roku, od modelu 300 SL. Drogę do sławy wykuł on sobie – jak często to bywa – na wyścigowych torach.
Legendarny Mercedes 300 SL zwany Gullwing z otwartymi drzwiami jakby zrywał się do lotu. Pierwsza generacja jest rzadkim rarytasem. Poza odmianą coupé był też oferowany roadster z odkrytym dachem.
Poddawane renowacji, wychuchane i wypieszczone, kosztują dziś miliony złotych.
Druga generacja znana jako Pagoda nie jest może tak zachwycająca stylistycznie, ale to ona wyznaczyła kierunek serii SL.
Ten egzemplarz Mercedesa 230 SL z 1966 roku pochodzi z Kalifornii, jest po kompletnej restauracji i kosztuje 430 000 zł.
SL oznacza z niemieckiego sport leicht – sportowy i lekki. Często podaje się, że seria ta zadebiutowała w 1954 roku, gdy wprowadzono pierwszego Mercedesa 300 SL z fabrycznym oznaczeniem W 198. Jednak ten wóz nie wyjechałby prawdopodobnie na drogi publiczne, gdyby dwa lata wcześniej nie pojawił się na scenie wyścigowy model 300 SL (W 194). To prawdziwy przodek całej serii, który od początku był zarezerwowany dla świata motosportu. Dzięki niemu marka wygrała cztery z pięciu wyścigów w sezonie: wyścigi aut sportowych w Bernie (potrójne zwycięstwo) i na torze Nürburgring (poczwórne zwycięstwo), 24-godzinny maraton Le Mans (podwójne
