Grupa ABM Solid przedstawiła ambitne prognozy na 2008 r. Poinformowała również o podpisaniu kontraktu o wartości 29,55 mln zł z Grupą Can-Pack. Kurs nie zareagował. Wczoraj za akcje spółki płacono po 18,29 zł (+1,8 proc.).
ABM Solid prognozuje osiągnięcie w tym roku ponad 400 mln zł skonsolidowanych przychodów. To ponad 70 proc. więcej niż rok wcześniej. Zysk operacyjny ma być o ponad 140 proc. lepszy niż w 2007 r., a czysty zarobek o 70 proc. - Mamy ambitny, ale realny cel, by do 2010 roku przychody grupy przekroczyły miliard złotych - mówi Marek Pawlik, prezes ABM Solid. Wskazuje, że portfel zleceń na ten rok przekracza 331 mln zł, co stanowi 82,5 proc. zakładanego planu. - Kupiliśmy sprzęt budowlany, zwiększyliśmy zatrudnienie. Dzięki temu możemy realizować więcej kontraktów. Rośnie także ich jednostkowa wartość - mówi prezes Pawlik.
Będą przejęcia
Marek Pawlik podkreśla, że tegoroczne prognozy nie obejmują wyników związanych z działalnością deweloperską prowadzoną w Warszawie i Tarnowie. Nie uwzględniają także przejęć, jakie spółka zapowiada. - Negocjujemy z ośmioma firmami. Najpóźniej w III kwartale poinformujemy o przejęciu dwóch, trzech firm - mówi prezes. Wskazuje, że spółki te notują nawet kilkadziesiąt milionów złotych przychodów rocznie. Są wśród nich firmy z północnej Polski, działające w sektorze budownictwa drogowego czy inżynieryjnego.
Resbud obiecuje poprawę