[b]Klienci TFI wciąż inwestują głównie w nisko marżowe produkty. Dlaczego?[/b]
Inwestorzy cały czas wykazują dość dużą awersję do ryzyka, nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Zbyt dużo jest niewiadomych, panuje wysoka zmienność na światowych rynkach. Uważam, że czas bardziej ryzykownych inwestycji powróci, ale nie spodziewam się, że nastąpi to w najbliższym czasie. Generalnie można powiedzieć, że rozwój gospodarczy na świecie trwa i firmy zaczęły zarabiać pieniądze. Jeżeli zestawimy rzeczywistą wartość firm i ceny akcji na giełdach, to mamy do czynienia z dyskontem. Dodatkowo porównując je z historycznymi poziomami widzimy, że jest przestrzeń do osiągnięcia zysków z inwestycji. Niestety, główną przeszkodą jest niepewność makroekonomiczna.
[b]Na czym ona polega?[/b]
Chodzi o brak zaufania na rynkach wynikający z istnienia różnego rodzaju ryzyk takich jak polityka budżetowa i pieniężna w Stanach Zjednoczonych czy sytuacja ekonomiczna w Chinach.
[b]Chiny należą do motorów wzrostu w skali globalnej.[/b]