– Zarówno silna konkurencja, jak i chudsze portfele klientów będą czynnikami, które nie ułatwią życia giełdowym producentom dań gotowych w tym roku. Dodatkowo wysokie ceny surowców, zwłaszcza mięsa, nie pozwolą na szybką poprawę wyników – uważa Monika Kalwasińska, analityk DM PKO BP.
Żeby zrekompensować rosnące koszty firmy podnoszą ceny produktów. Pierwsza tura podwyżek wyrobów Pamapolu została wprowadzona w grudniu. Spółka szykuje już jednak kolejne podwyżki. Prezes Krzysztof Półgrabia zapowiada, że zarząd byłby zadowolony, gdyby w 2012 r. grupie udało się osiągnąć rentowność netto na poziomie około 2 proc., a operacyjną około 3 proc. Zastrzega jednocześnie, że ze względu na drogie surowce, nie będzie łatwo osiągnąć takich wyników.
Segment dań gotowych będzie rozwijać również Mispol. Ostatecznie zrezygnował ze sprzedaży spółki zależnej Agrovita, działającej właśnie w tym segmencie. – Pozostawienie Agrovity w grupie to decyzja wynikająca z niechęci do nagłej sprzedaży po niesatysfakcjonującej cenie. Mispol będzie musiał teraz odpowiedzieć na pytanie, jak efektywnie wykorzystać majątek Agrovity i być konkurencyjnym w segmencie dań gotowych – mówi Kalwasińska.
Paweł Nowakowski, prezes Makaronów Polskich, również nie kryje, że 2012 r. będzie dla branży trudny. – Rozwija się segment dań chłodzonych (np. na tackach – red.). Gorzej jest z daniami w słoikach – mówi. Z danych za styczeń 2012 r. wynika jednak, że grupa Makaronów Polskich zwiększyła sprzedaż w segmencie dań gotowych i przetworów aż o 71 proc. – Ten wzrost to w dużej mierze zasługa zwyżki sprzedaży przetworów, a nie dań gotowych – precyzuje Nowakowski.
Z danych firmy Nielsen wynika, że w 2011 r. wielkość sprzedaży tradycyjnych dań gotowych (czyli tych w słoikach i puszkach) poszła w górę zaledwie o 0,5 proc., do 39 tys. ton. Wartość tego rynku utrzymała się na poziomie 360 mln zł, a więc takim samym, jak w 2010 roku. Jego liderem, w ujęciu wartościowym, są Pudliszki należące do koncernu Heinz. Drugie miejsce zajmuje Pamapol, a trzecie Agros Nova.