Europejskie akcje rekordowo wysoko. Pomogła nadzieja na pokój na Ukrainie

Paneuropejski indeks giełdowy Stoxx Europe 600 ustanowił rekord podczas czwartkowej sesji, a od początku roku zyskał prawie 9 procent. Inwestorzy wyraźnie liczą na wygaszenie wojny Rosji z Ukrainą.

Publikacja: 13.02.2025 14:14

Europejskie akcje rekordowo wysoko. Pomogła nadzieja na pokój na Ukrainie

Foto: SAUL LOEB, Evgenia Novozhenina / AFP / POOL

Rekord ustanowił w czwartek również inny paneuropejski indeks – Euro Stoxx 50. Najwyżej w historii znalazły się również niemiecki DAX i polski WIG. Francuski CAC 40 znalazł się najwyżej od maja 2024 r. i niewiele go dzieliło od rekordu. Brytyjski FTSE MIB ustanowił rekord dzień wcześniej. Austriacki ATX znalazł się natomiast najwyżej od lutego 2022 r.

Niemal wszystkie europejskie indeksy giełdowe zyskiwały podczas czwartkowej sesji, ale większość z nich rosła po południu o mniej niż 1 proc. Euro lekko umacniało się wobec dolara. Zyskiwał na wartości również złoty. Notowania polskiej waluty spadły rano poniżej poziomu 4 zł za 1 dolara. Złoty stał się więc najmocniejszy od listopada. Złoto zyskiwało  0,5 proc., a jego cena dochodziła do 2922 USD. Bitcoin taniał natomiast o prawie 2 proc., a jego notowania zbliżyły się do 96 tys. USD. 

Czytaj więcej

Ukraińskie spółki szybują na giełdzie. Wreszcie obudził się Kernel

Rynki reagowały w ten sposób na rozmowę telefoniczną pomiędzy amerykańskim prezydentem Donaldem Trumpem i rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem, do której doszło w środę wieczorem. Trump zapowiedział po niej rozpoczęcie negocjacji w sprawie wstrzymania wojny na Ukrainie. Inwestorzy uznali więc, że pokój może być już „w zasięgu ręki”. To, że europejskie akcje nie zyskiwały w czwartek jeszcze mocniej może wskazywać na to, że rynek wyczuwał już od wielu tygodni, że amerykański prezydent będzie dążył do wygaszenia konfliktu. Wskazuje na to choćby wzrost cen akcji austriackiego banku Raiffeisen, który wciąż posiada znaczące aktywa w Rosji. W czwartek rosły one o ponad 7 proc., a od początku roku zyskały ponad 30 proc. Najwyższy poziom w historii osiągnął UBS Ukraine Reconstruction Index (Indeks odbudowy Ukrainy UBS), grupujący spółki mogące najbardziej skorzystać na odbudowie gospodarki ukraińskiej.

- Pokój na Ukrainie będzie pozytywnie ważny dla spółek europejskich, jeśli doprowadzi do obniżenia cen energii oraz do powstania wielkiego planu odbudowy Ukrainy – twierdzi Chris Turner, strateg ING.

Z perspektyw rozejmu cieszą się nie tylko inwestorzy na rynkach europejskich. Do prawdziwej euforii doszło na giełdzie moskiewskiej. Jej indeks MOEX zyskiwał po południu ponad 6 proc. Od początku roku wzrósł już o ponad 20 proc. Papiery Gazpromu rosły o prawie 8 proc., a Sbierbanku o 4 proc. Rubel umacniał się o prawie 3 proc. wobec dolara. 

Czytaj więcej

Euforia na rosyjskiej giełdzie po rozmowie Trumpa z Putinem

Czy „euforia pokojowa” na rynkach może się długo utrzymać?

Oczekiwania inwestorów są wysokie, ale droga do rozejmu na Ukrainie nie musi być szybka. Trump dopiero zapowiedział, że dojdzie do negocjacji w tej sprawie. Nie wiadomo jak długo one potrwają i jakie przyniosą wyniki. Może się na przykład okazać, że Rosja poczuje się pewniej i zacznie zwiększać swoje żądania. 

- Inwestorzy zaczęli spekulować na temat możliwego ograniczenia wydatków obronnych w USA, co mogłoby doprowadzić do spowolnienia wzrostu firm z sektora militarnego, który od początku wojny w Ukrainie znacząco zyskiwał na wartości. Jeśli negocjacje faktycznie nabiorą tempa, można spodziewać się dalszego spadku cen ropy oraz ograniczenia amerykańskich wydatków na zbrojenia. Ostateczny kształt porozumienia pozostaje jednak niepewny, a ewentualne ustalenia będą zależały od wyników dalszych rozmów oraz stanowiska pozostałych kluczowych graczy na arenie międzynarodowej, takich jak Unia Europejska, Chiny czy NATO. Dla Ukrainy oznacza to konieczność intensyfikacji działań dyplomatycznych i pozyskania dodatkowych gwarancji bezpieczeństwa, aby uniknąć ewentualnych ustaleń pokojowych sprzecznych z jej interesami – zauważa Krzysztof Kamiński, analityk TMS OANDA.

- Czy gospodarka Europy skorzysta na odbudowie Ukrainy, gdzie wyraźnie wrosły szanse na scenariusz pokojowy na wzór koreański jeszcze przed Wielkanocą? Kluczowe będzie jednak to jak będą przebiegać negocjacje z Putinem i co zostanie ustalone ponad "naszymi głowami", a o czym prędko się nie dowiemy – czyli ryzyko ustalenia nowych stref politycznych wpływów. To wszystko może jednak doprowadzić do osłabienia dolara – wskazuje Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ.

Gospodarka światowa
W styczniu w Niemczech najbardziej drożały usługi
Gospodarka światowa
Euforia na rosyjskiej giełdzie po rozmowie Trumpa z Putinem
Gospodarka światowa
Wielka Brytania zaskoczyła wzrostem PKB
Gospodarka światowa
Auta spalinowe mogą zostać na dłużej
Gospodarka światowa
Inflacja w USA wyższa od prognoz
Gospodarka światowa
Oferta zakupu OpenAI, która nie mogła się powieść