Do marca OPEC nie zwiększy produkcji

Na czwartkowym szczycie w Wiedniu Organizacja Państw Eksporterów Ropy Naftowej (OPEC) i jej sojusznicy postanowili przedłużyć o dziewięć miesięcy obowiązywanie obniżonego poziomu wydobycia tego surowca.

Publikacja: 26.05.2017 06:00

Khalid al-Falih, saudyjski minister ds. ropy, uznał czwartkową decyzję OPEC za bezpieczną.

Khalid al-Falih, saudyjski minister ds. ropy, uznał czwartkową decyzję OPEC za bezpieczną.

Foto: AFP

Taka decyzja okazała się konieczna, gdyż ubiegłoroczne porozumienie nie spowodowało wystarczającego zmniejszenia nadmiernych zapasów ropy i tym samym nie zdołało zapewnić wyraźnego i trwałego podniesienia jej cen na światowym rynku.

Bezpieczne rozwiązanie

Utrzymanie wydobycia na tym samym poziomie do marca 2018 r. jest bardzo bezpieczne i zapewnia właściwe załatwienie tej sprawy – powiedział Khalid al-Falih, saudyjski minister ds. ropy na sesji otwierającej wiedeńskie posiedzenie OPEC. – Dzięki temu zapewne wcześniej niż później doprowadzimy do zrównoważenia rynku – dodał.

Sześć miesięcy po utworzeniu bezprecedensowej koalicji 24 państw i uzgodnieniu redukcji wydobycia większego niż powszechnie oczekiwano odradzająca się produkcja z amerykańskich złóż łupkowych spowodowała utrzymanie się zapasów na poziomie wyższym od założonego przez ministrów OPEC.

Zapasy powinny spaść w trzecim kwartale

Na ogół są oni jednak zgodni co do tego, że ograniczenia skutkują, a redukcja zapasów powinna przyspieszyć w trzecim kwartale. Wprawdzie można oczekiwać „wyraźnego wzrostu" wydobycia z amerykańskich łupków, ale nie powinno to zniweczyć celów OPEC i proponowane głębsze cięcia uznano w Wiedniu za niepotrzebne. Libia i Nigeria pozostały zwolnione z ograniczeń wydobycia.

Uzgodnione w Wiedniu porozumienie o przedłużeniu redukcji wydobycia o dziewięć miesięcy zawiera opcję dalszego przedłużenia go o trzy miesiące. Również ubiegłoroczne porozumienie przewidywało możliwość przedłużenia go o pół roku.

Ropa staniała

W czwartkowe południe w Londynie za baryłkę ropy Brent płacono 53,08 USD, o 1,6 proc. mniej niż dzień wcześniej. Niektórzy inwestorzy spodziewali się bowiem, że OPEC podejmie bardziej radykalne decyzje.

Nie można wykluczyć, że w przyszłości będą one potrzebne, a to ze względu na spodziewane zwiększenie wydobycia w Stanach Zjednoczonych. W minionym tygodniu wyniosło ono 9,32 mln baryłek dziennie i od początku roku wzrosło o 550 tys. baryłek do poziomu najwyższego od sierpnia 2015 r. – wynika z najnowszych danych Energy Information Administration.

To niweczy prawie jedną trzecią redukcji dokonanej przez OPEC i jej sojuszników – w minionym roku uzgodniły one zmniejszenie wydobycia o 1,8 mln baryłek dziennie. Firma konsultingowa IHT Markit prognozuje, że do końca roku wzrost amerykańskiego wydobycia może się podwoić.

Suhail al-Mazrouei, minister ds. ropy w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, przed rozpoczęciem obrad w Wiedniu uspokajał, że wzrost wydobycia z łupków zostanie wchłonięty przez spodziewane w drugim półroczu zwiększenie popytu. Na rynku wciąż jednak utrzymują się obawy, że jeśli tak się nie stanie, to w przyszłym roku OPEC zdejmie z krajów członkowskich wszelkie ograniczenia, co w latach 2014–2016 spowodowało załamanie cen.

[email protected]

Gospodarka światowa
Trump w Davos: Ceny ropy i stopy procentowe muszą spaść
Gospodarka światowa
Turecki bank centralny znów obciął stopy
Gospodarka światowa
USA nie odetną się od Europy
Gospodarka światowa
500 mld USD na sztuczną inteligencję
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Gospodarka światowa
Kara za fentanyl i koniec globalnego CIT
Gospodarka światowa
Projekt Stargate: 500 mld dolarów na sztuczną inteligencję