Wczorajsza informacja o zapowiedzi 25% ceł na samochody importowane do USA przetoczyła się dziś przez rynki, spychając notowania czołowych firm ze świata przemysłu samochodowego. Dodatkowym zaskoczeniem dla rynków okazała się zapowiedź objęcia także części samochodowych cłami, mimo wcześniejszych doniesień wskazujących na to, że cłami objęte zostaną jedynie gotowe pojazdy. Wyjątek stanowią części spełniające warunki umowy USMCA.
W niemieckim indeksie DAX wszyscy główni producenci samochodów zanotowali przeceny. Najmocniej stracił Mercedes i BMW, które spadły o lekko ponad 2%. Volkswagen stracił 1,6%, a Porsche zanotowało -0,9% spadek. Cały indeks niemieckiej giełdy spadł dziś o prawie 0,8%.
Pozostałe główne indeksy w Europie również zamknęły sesję ze spadkami. CAC40 spadł o 0,5%, SMI stracił 0,7%, a brytyjski FTSE 100 stracił prawie 0,3%. Na mapie Europy pozytywnie wyróżnił się włoski IT40 (+0,4%) oraz polski WIG, który zakończył sesję z 0,2% wzrostem, nadrabiając straty z początku sesji.
Handel na amerykańskiej giełdzie również mija pod znakiem przetrawienia informacji o nowych cłach. S&P 500 traci -0,3%, Nasdaq 100 spada o 0,4%, a Dow Jones traci prawie 0,5%. Na decyzji Trumpa mocno tracą także producenci aut z USA. Najsłabiej radzi sobie Ford i General Motors, dla których estymowany wpływ zapowiadanych ceł może wynieść nawet 30% w ujęciu wyniku operacyjnego. Obie spółki produkują dużą część swoich pojazdów poza granicami USA, a w przypadku takiej skali operacji błyskawiczne dostosowanie się spółek do produkcji w USA jest niemożliwe. W przypadku GM szacunki wskazują nawet na 890 tys. pojazdów wyprodukowanych w fabrykach w Meksyku w 2024 r. Spółka traci dziś 7%, a od tegorocznych szczytów spadła łącznie o 14%. Również Ford odczuje na sobie wpływ wprowadzanych ceł ze względu na istotny udział zagranicznych fabryk w produkcji samochodów spółki. Notowania Forda spadają dziś o prawie 4%.
Decyzje Trumpa wspierają za to notowania Riviana, producenta aut elektrycznych, co może być nieco zaskakujące wobec podejścia prezydenta do kwestii środowiskowych. Spółka zyskuje po wczorajszej informacji ponad 6%, a od tegorocznego dołka zyskała już 21%. Rivian większość swojej produkcji ma ulokowanej w USA, stąd wpływ potencjalnych ceł może pomóc spółce w walce o rynek lokalny.