Od dwóch lat rynek napojów, handel i firmy odpadowe przygotowywały się do wejścia w życie systemu kaucji w 2025 r. Jakie będą losy tej ustawy?
Obecnie przedsiębiorców obowiązuje ustawa uchwalona w 2023 r. Na jej podstawie zaczęły powstawać podmioty reprezentujące, które będą obsługiwać system kaucji. Od stycznia 2025 r. producenci napojów będą mogli zaliczyć do swoich poziomów zbiórki tylko to, co zostało zebrane w systemie kaucji. Według obecnie obowiązującej ustawy od tego samego dnia przestają istnieć systemy kaucji na butelkę zwrotną. Mamy 14 października, jest projekt poprawek, może niedoskonały, ale wiele problemów poprzedniej ustawy rozwiązuje, niestety mamy wrażenie, że te projekt poważnie utknął. Rząd wykonał ruch 19 września, przekazując UD45 do notyfikacji technicznej, która skończy się 20 grudnia i... koniec. Ten projekt powinien już dawno trafić do Sejmu, ale nie trafił. Stąd poważne zaniepokojenie rynku.
Ustawa, która obecnie działa, wprowadzi od stycznia jedną wersję systemu kaucji. Nowelizacja, nad którą obecnie rząd pracuje, wprowadzi inny stan prawny i inną wersję systemu kaucji. Do której wersji ma się przygotować rynek, skoro losy tej nowelizacji nie są pewne?
Teoretycznie powinniśmy się przygotowywać na podstawie ustawy, która jest teraz. Ale to będzie trudne, będzie ogromny chaos. Od samego początku słyszymy, że system kaucji ruszy od stycznia 2025 r., przedsiębiorcy ciągle słyszeli, że nie ma możliwości, by cokolwiek zmienić, choćby termin – na styczeń 2026 r. Ta kompromisowa data mogłaby załatwić część problemów, także tych zmienianych przez samorządy, jak to, że nie ma jeszcze ustawy o rozszerzonej odpowiedzialności konsumenta, która zapewniałaby więcej środków na gospodarowanie odpadami w gminach. Ten przedłużający się stan niepewności – mamy październik – dał szansę tym, którzy systemu kaucji nie chcieli i nie chcą, którym ten system zabiera potężne zyski. Nie mówię tu o samorządach, ale o firmach kaucyjnych, które zarabiają na recyklacie, na recyklingu i wszyscy, którzy stwierdzili, że system kaucji może ograniczyć ich zyski i władztwo nad surowcem, poczuli wiatr w żagle, że to jest doskonały moment, by obalić całą ustawę. Te firmy wcale się z tym nie kryją, była niedawno konferencja, na której razem wystąpili przedstawiciele urzędu miejskiego dużego miasta i jednej z największych firm odpadowych. Ramię w ramię dość brutalnie atakowali wszystkich, którzy ten system próbują wdrożyć. Dla mnie to kuriozalna sytuacja, która sprawia, że na wiarygodne wyglądają pogłoski, że cały system kaucji zostanie uchylony i od stycznia 2025 r. nie będzie niczego. Jeżeli teraz wczujemy się w sytuację spółek, które już powołały operatorów i już poniosły koszty, i tych, które pracują nad powołaniem operatora, i tych, którzy mają butelki wielokrotnego użytku, to rząd może się spodziewać pozwów o odszkodowania.