Podczas dzisiejszej sesji kurs akcji Trans Polonii ulegał dużym wahaniom. Rano wynosił tylko 3,88 zł, co było ceną zbliżona do poniedziałkowego zamknięcia (3,86 zł). Jeszcze przed południem walorami firmy handlowano jednak po 4,54 zł, co oznaczało wzrost aż o 17,6 proc. Ponadto kilka razy notowania walorów były przerywane, gdyż miało miejsce równoważenie kursu po górnych widełkach. Później cena zaczęła jednak spadać. Około godz. 13:00 wynosiła już 4 zł, co oznaczało wzrost o 3,6 proc.
Duże wahania kursu to zapewne efekt sfinalizowania przez Trans Polonię zakupu 100 proc. udziałów w firmie Orlen Transport, specjalizującej się w drogowych przewozach paliw i kontrolowaną dotychczas przez PKN Orlen. Wartość transakcji przekroczyła 84,5 mln zł. Płocki koncern podał, ze kwota ta będzie skorygowana o różnicę wynikającą z aktualnego poziomu długu netto oraz kapitału obrotowego Orlen Transport, których szacunkowa wartość wyniesie około 4 mln zł. Trans Polonia transakcję sfinansuje z kapitału własnego oraz dług zewnętrznego. Na ten cel pozyskała m.in. środki z niedawno przeprowadzonej emisji akcji. Sprzedaż aktywów transportowych, które pozostają poza obszarem działalności podstawowej jest zgodna ze strategią grupy PKN Orlen i ma na celu wzrost wartości koncernu w długim okresie. Z kolei dla Trans Polonii transakcja oznacza możliwość dalszego rozwoju specjalistycznych usług transportowych.
Orlen Transport posiada w Polsce 23 bazy transportowe. Przewozy realizuje za pomocą floty 223 zestawów przystosowanych do przewozu towarów niebezpiecznych. Firma zatrudnia 582 pracowników, w tym 485 kierowców. Przychody spółki w ubiegłym roku wyniosły 128,7 mln zł, a zysk netto 14,9 mln zł.
Z kolei Trans Polonia działa w segmencie transportu i logistyki płynnych surowców chemicznych. Spółka współpracuje z ponad setką krajowych i międzynarodowych firm produkujących chemikalia. Flota Trans Polonii składa się z 200 pojazdów specjalistycznych, przystosowanych do transportu różnych grup płynnych chemikaliów. Grupa posiada przedstawicielstwa zagraniczne w Holandii, Francji i Hiszpanii, uzyskując około połowy przychodów z eksportu usług.