Dobre półrocze polskiego leasingu. Będzie kolejny rekord?

Po niezwykle udanym dla branży leasingowej roku 2023, gdy sfinansowała ona inwestycje za ponad 100 mld zł, jej przedstawiciele prognozowali jeszcze lepsze wyniki w tym roku. Pierwsza jego połowa nie zmienia tych oczekiwań.

Publikacja: 19.08.2024 06:00

Główną siłą napędową firm leasingowych są pojazdy lekkie, czyli osobowe i dostawcze do 3,5 tony. Fot

Główną siłą napędową firm leasingowych są pojazdy lekkie, czyli osobowe i dostawcze do 3,5 tony. Fot. shutterstock

Foto: 792009458

Branża leasingowa w naszym kraju do udanych zaliczyła I połowę 2024 r. Sfinansowała w tym czasie ruchomości i nieruchomości o łącznej wartości 54,2 mld zł. To o 13,5 proc. więcej niż w I połowie zeszłego roku. Wartość umów leasingowych sięgnęła przy tym 47,8 mld zł (skok o 14,5 proc.), zaś pożyczek leasingowych – 6,4 mld zł (wzrost o 6,3 proc.).

Choć w II kwartale wyniki branży miały minimalnie niższą dynamikę niż w I kwartale (12,4 proc. wobec 14,6 proc.), to tegoroczne wyniki pozostają zgodne z prognozami na ten rok. Eksperci Związku Polskiego Leasingu szacują, że w tym roku rynek wzrośnie o ponad 12 proc., a łączne aktywa sfinansowane przez firmy leasingowe w całym 2024 r. przekroczą 115 mld zł.

Przypomnijmy, że w 2023 r. po raz pierwszy w historii poziom inwestycji sfinansowanych leasingiem w jednym roku przekroczył 100 mld zł.

Pędzą pojazdy osobowe, hamują ciężarowe

Od lat niezmienna pozostaje struktura finansowania aktywów przez firmy leasingowe. Największą część stanowią pojazdy – 73 proc., a następnie maszyny i inne urządzenia – 23 proc., inne transakcje razem z nieruchomościami to 4 proc. w tej strukturze. W I połowie 2024 r. firmy leasingowe sfinansowały pojazdy o wartości 39,9 mld zł (wzrost o 17,2 proc.), z czego na pojazdy lekkie przypadło 29,7 mld zł (wzrost o 32 proc.), a na ciężkie 9,6 mld zł (spadek o 14 proc.). Wyleasingowane maszyny i urządzenia miały wartość 12,6 mld zł (wzrost o 5 proc.), pozostałe ruchomości – 1,98 mld zł (wzrost o 5 proc.), a nieruchomości 0,29 mld zł (wzrost o 0,7 proc.).

– Główną naszą siłą napędową są pojazdy lekkie, czyli osobowe i dostawcze do 3,5 tony. W I półroczu firmy leasingowe sfinansowały o 1/3 więcej pojazdów lekkich niż w analogicznym okresie 2023 r. – komentuje Monika Constant, prezeska Związku Polskiego Leasingu.

– Nie można tego samego powiedzieć o pojazdach ciężkich. Wartość ich finansowania się zmniejszyła. Zresztą od trzech kwartałów finansowanie pojazdów ciężkich jest na wyraźnym minusie. Nie pomaga tu stagnacja gospodarcza w strefie euro i hamujący eksport. Do tego branża transportowa zmaga się z wieloma wyzwaniami, co ma wpływ na inwestycje firm transportowych w nowe pojazdy – dodaje.

ZPL liczy jednak, że wraz z odbiciem eksportu nastroje w branży transportowej się poprawią i zapotrzebowanie na ciężarówki wzrośnie.

Segment finansowania maszyn i urządzeń był w I półroczu zdominowany przez maszyny rolnicze oraz sprzęt budowlany. Stanowiły one odpowiednio 23 proc. i 21 proc. w strukturze finansowania maszyn i urządzeń przez firmy leasingowe. Jednak o ile wartość finansowania sprzętu budowlanego wzrosła (o 33 proc., do 2,6 mld zł), to maszyn rolniczych spadła (o prawie 4 proc., do 2,8 mld zł).

– Na spadek wartości finansowania maszyn rolniczych wpływ miało zamieszanie spowodowane wejściem w życie na początku roku ustawy o kredycie konsumenckim oraz ustawy o konsumenckiej pożyczce lombardowej, na podstawie których rolnicy zaczęli być traktowani jak konsumenci, co ograniczyło im dostęp do finansowania udzielanego przez firmy leasingowe.

Na szczęście w kwietniu weszła w życie nowelizacja, która uchyliła zapis niekorzystny dla rolników. Liczymy zatem, że nastąpi również odbicie w finansowaniu maszyn rolniczych pożyczką leasingową – mówi Monika Constant. – Poza tym napływające pieniądze unijne w ramach Krajowego Planu Odbudowy, jak i programów spójności, powinny generalnie spowodować wzrost zainteresowania przedsiębiorców maszynami i urządzeniami – dodaje.

Leasing i inwestycje

Według ekspertów ZPL 2024 r. przyniesie rozwój gospodarczy powiązany z mocnymi wydatkami konsumentów i rosnącymi inwestycjami firm, co wyraźnie będzie wspierało wyniki rynku leasingu. I choć dynamika inwestycji w gospodarce będzie niższa niż w ubiegłym roku, to w znacznie większym stopniu będzie oparta na inwestycjach prywatnych, w tym inwestycjach mikro-, małych i średnich firm. A to właśnie sektor MŚP jest głównym odbiorcą oferty firm leasingowych. Mikro- i małe firmy, czyli o obrotach do 20 mld zł, stanowią u nas, podobnie jak wszędzie na świecie, największą grupę odbiorców produktów leasingowych.

Branża leasingowa liczy też na zmiany systemowe, które jeszcze poprawią atrakcyjność leasingu. – Z niecierpliwością czekamy na dopuszczenie formy dokumentowej dla zawarcia umowy leasingu, dzięki czemu finansowanie zewnętrzne stanie się dla przedsiębiorcy wygodniejsze – mówi szefowa ZPL. Zapisy o formie dokumentowej znalazły się w pierwszym pakiecie deregulacyjnym, który jest już w Sejmie.

Wynajem długoterminowy aut też na plusie

Zgodnie z danymi Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów w I półroczu branża wynajmu długoterminowego zakupiła na potrzeby oferowanych usług (Full Serwis Leasing oraz Leasing z Serwisem) łącznie 44,5 tys. nowych samochodów osobowych, co oznacza, że niemalże co czwarte (23,4 proc.) nowe auto nabywane w tym czasie przez firmy i przedsiębiorców w Polsce znalazło się w wynajmie długoterminowym. Pod względem najważniejszego wskaźnika jego rozwoju, a więc łącznej liczby aut znajdujących się w wynajmie długoterminowym, branża urosła o 7,9 proc. r./r.

– Rynek wynajmu długoterminowego samochodów w Polsce bezustannie rośnie, aczkolwiek tempo rozwoju jest w tym roku niższe niż w poprzednich latach – mówi Daniel Trzaskowski, członek zarządu PZWLP. – Jest to w kontekście dużych firm zapewne pochodna takich czynników jak wzrost kosztów prowadzenia działalności, jak również istotnych zakupów w 2023 r. Cieszy natomiast utrzymanie przez branżę relatywnie wysokiego udziału w sprzedaży aut firmom w Polsce, szczególnie że wolumen tej sprzedaży w I półroczu był duży, powrócił do poziomu sprzed pandemii – dodaje.

Jego zdaniem na dwucyfrowe tempo rozwoju wynajmu długoterminowego w Polsce, obserwowane wielokrotnie w przeszłości, trzeba będzie jednak jeszcze poczekać. – Prognozy na przyszłość w perspektywie średniookresowej są jednak dobre, optymizm i skłonność do inwestycji firm i przedsiębiorców w naszym kraju będą rosły, a to z kolei przełoży się także na zwiększenie dynamiki wzrostu rynku wynajmu długoterminowego – uważa Daniel Trzaskowski.

Finanse
Solidne wyniki PZU mimo powodzi
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Finanse
Europa chce szybciej rozliczać transakcje giełdowe
Finanse
„Parkiet” prezentuje nową ofertę prenumeraty. Wyjątkowa propozycja dla inwestorów
Finanse
Giełda stawia na długodystansowców
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Finanse
Jakie kredyty hipoteczne preferują Polacy? Przeważa jedna opcja
Finanse
GPW: strategia, ETF-y i kontrola kosztów