Praktyka rynków pokazuje jednak, że koncentracja usług finansowych sprzyja dużym graczom kosztem małych. Centralizacja rynku kapitałowego w Europie nie jest więc właściwym rozwiązaniem, ponieważ zmarginalizuje rynki krajowe i osłabi ich zdolność do finansowania sektora MiSP, które są siłą napędową wzrostu produktywności i innowacyjności gospodarki. W rozwiązaniu CMU gubimy tym samym fundamentalny cel rynku kapitałowego, jakim jest finansowanie najbardziej innowacyjnych i dynamicznych lokalnych przedsiębiorstw. Gospodarka UE będzie więc tak silna, jak silne będą poszczególne gospodarki krajów członkowskich.
Zielona Księga UE z br. pt. „Tworzenie unii rynków kapitałowych” wskazuje na niski udział w UE instrumentów rynku kapitałowego względem bankowych jako główną przyczynę pogłębiającej się od wielu lat luki produktywności między USA i UE. Zatem nie ma wątpliwości, że Europa musi postawić na rynek kapitałowy. To kluczowy warunek pobudzenia wzrostu gospodarczego i zwiększenia konkurencyjności gospodarki europejskiej. W marcu br. Komisja Europejska uznała, że poprawa dostępności do rynków kapitałowych dla MiŚP i start-upów ma zasadnicze znaczenie dla wyzwań konkurencyjności, przed którymi stoi Europa, szczególnie na początkowym etapie rozwoju, kiedy ich dostęp do finansowania inwestycji jest ograniczony.
Pełna zgoda co do diagnozy. Wątpliwości pojawią się na etapie proponowanego rozwiązania problemu, ponieważ pomimo globalizacji rynków finansowych w lokalne spółki MŚP inwestuje przede wszystkim lokalny kapitał. Te spółki potrzebują stacji zasilania w kapitał wyższego ryzyka lokalnie, tam gdzie mają swoje siedziby, głównych klientów, rynki zbytu. Na wczesnym etapie rozwoju rynki zagraniczne są dla nich za drogie i mało dostępne. Jedna centralna stacja zasilania nie wystarczy. Dlatego potrzebny jest lokalny ekosystem rynku kapitałowego, a więc krajowi brokerzy, krajowa giełda, krajowa baza inwestorów instytucjonalnych i indywidualnych, krajowy nadzór etc. Szwedzki rynek kapitałowy, uznawany za wzór w Europie, jest świetnym przykładem rynku kapitałowego wpierającego rozwój szwedzkich firm przy dużym zaangażowaniu oszczędności społeczeństwa. Według danych Dealogic w ciągu ostatnich dziesięciu lat w Szwecji zadebiutowało 501 spółek, co przekracza łączną liczbę IPO we Francji, w Niemczech, Holandii i Hiszpanii razem.
Czytaj więcej
Nie potrzebujemy w Unii 27 rynków kapitałowych, potrzebujemy jednego, by firmy szukające finansowanie znalazły jego źródło - mówi komisarz UE Maria Luís Albuquerque. Opowiada o budowie Unii Oszczędności i Inwestycji, której plan Bruksela ujawni 19 marca.
Pani komisarz stawia także tezę o potrzebie centralizacji rynku, co – jej zdaniem – przełoży się na jego skalę i płynność! Praktyka rynków pokazuje jednak, że koncentracja usług finansowych w skali europejskiej sprzyja dużym graczom kosztem małych. Tendencja do koncentracji aktywności na rynku kapitałowym jest silniejsza niż na rynkach produktów ze względu na prawidłowość „płynność przyciąga płynność”. Z jednej strony powinno to sprzyjać poprawie konkurencyjności unijnych instytucji finansowych wobec podmiotów zewnętrznych, gł. z UK i USA, z drugiej jednak odciąga kapitał i osłabia konkurencyjność mniejszych rynków, utrudniając wypełnianie ich podstawowej funkcji w gospodarce, jaką jest finansowanie MŚP. Dlatego, a budowie CMU najsilniej skorzystają największe i najsilniejsze rynki, w tym podmioty świadczące usługi finansowe i infrastrukturalne, ze szkodą dla krajowych rynków kapitałowych i gospodarek.