Rynek kapitałowy często jest mylnie utożsamiany jedynie z warszawską giełdą. Tymczasem rynek kapitałowy to zdecydowanie szersze pojęcie, które obejmuje również inne instytucje (np. Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych) i takie podmioty, jak domy maklerskie czy towarzystwa funduszy inwestycyjnych. Nie da się jednak ukryć, że giełda jest jednym z najważniejszych elementów tego ekosystemu. Nie może więc dziwić, że w SRRK kwestie giełdowe pojawiają się bardzo często.
Strategia to konkretne pomysły dotyczące giełdy, ale także samej spółki GPW. W tym drugim przypadku SRRK nabiera wyjątkowego znaczenia, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę, że GPW to także spółka giełdowa, która musi dbać nie tylko o rozwój rynku, ale także o budowanie wartości dla swoich akcjonariuszy, i która posiada własną strategię. Strategię rozwoju rynku stworzono jednak tak, aby uwzględniała interesy i plany GPW. SRRK i strategię #GPW2022 można traktować jako dokumenty komplementarne.
Punktów stycznych obu dokumentów nie trzeba szukać długo. Jednym z tematów, który przewija się w strategii rynku i strategii GPW, jest chociażby technologia. „GPW powinna wdrożyć nowe technologie wspierane przez uczestników rynku w celu osiągnięcia: pozytywnych efektów zewnętrznych sieci, ulepszonych modeli struktury rynku („dark pools", „lit trading", okresowe aukcje) oferujących wyższą jakość wykonywania zleceń (nowe typy zleceń), mniejszych spreadów. Ta zmiana pozwoli na poprawienie jakości wykonywania zleceń, co przełoży się na obniżenie opłat dla uczestników i zwiększenie płynności. Jest to niezbędne w kontekście bardzo dużej konkurencji międzynarodowej" – czytamy w SRRK.
Wątek technologiczny w dokumencie #GPW2022 również został mocno zaakcentowany. Przedstawiciele warszawskiej giełdy nie ukrywają, że chcą się włączyć w technologiczny „wyścig zbrojeń" między giełdami, tak aby móc oferować najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne, które będą zaprojektowane na potrzeby mniejszych giełd. Z jednej strony GPW szuka ciekawych rozwiązań z obszaru fintech, a z drugiej strony podjęła się ambitnego projektu budowy własnej platformy transakcyjnej, która docelowo miałaby zastąpić działający obecnie na naszym rynku system UTP.
– Projekt jest odpowiedzią na zapotrzebowanie zarówno grupy GPW, jak i innych zagranicznych instytucji rynku finansowego, na systemy gwarantujące najwyższą niezawodność w połączeniu z dodatkowymi funkcjonalnościami. Celem jest dopasowanie systemu transakcyjnego do mniejszego zakresu prowadzonej działalności giełd regionu CEE. Oznacza to eliminację opłaty za funkcjonalności nieznajdujące zastosowania na danym rynku, które stanowią nieodłączną część systemów dużych dostawców. Jednocześnie funkcjonalności projektowanego systemu zapewniłyby uczestnikom rynku nowe możliwości rozwoju i obrotu różnymi instrumentami – tłumaczył „Parkietowi" przy okazji uruchamiania tego projektu Dariusz Kułakowski, członek zarządu GPW.