Do piątku indeks WIG-nieruchomości odrabiał straty po korekcie z przełomu maja i czerwca, ale ten tydzień znów przynosi mocniejsze spadki. Podobnie jak w maju, kwestie związane z programem „Na start” nakładają się na sytuację na szerokim rynku giełdowym.
Czytaj więcej
Do Sejmu trafi wkrótce kilka projektów ustaw składających się na kompleksowy program mieszkaniowy – mówi Jacek Tomczak, wiceminister rozwoju.
Nietrwałe odbicie. Wartość indeksu deweloperów wróciła do punktu wyjścia
Od dołka w połowie czerwca do piątku wartość indeksu wzrosła o 4,6 proc., do 4,4 tys. pkt. Po dwóch spadkowych sesjach w środę korekta jest kontynuowana, co w praktyce oznacza zniwelowanie praktycznie całego trwającego od połowy czerwca odbicia – wartość indeksu ponownie jest w okolicach ponownie 4,2 tys. pkt.
W środę rano największe przeceny przy największych obrotach zaliczają deweloperzy mieszkaniowi: Develia (1,2 proc.), Atal (2,5 proc.) i Dom Development (4 proc.). Inwestorzy dalej wolą papiery o charakterze spekulacyjnym - Plaza Centers rośnie o 8 proc.
Kontrowersje wokół programu dopłat do kredytów „Na start”
Z jednej strony na rynek popłynęły kolejne informacje w sprawie programu „Na start”. W poniedziałek opublikowano uwagi i opinie do projektu ustawy pokazanego w kwietniu – Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej oraz Narodowy Bank Polski ostrzegły przed wprowadzaniem programu propopytowego, który może przełożyć się na wzrost cen mieszkań. Instytucje te oceniły, że lepiej skupić się na podaży i budownictwie społecznym.