Rynek powierzchni magazynowych w ciągu ostatnich 2-3 lat przeżywał zastój. Było to związane m.in. ze spowolnieniem gospodarczym. W tym czasie w Polsce było około 25% wolnych powierzchni do wynajęcia. W ostatnim czasie jednak wiele się zmieniło. Teraz ten współczynnikiem spadł poniżej 10%. Wydaje się, że główną zasługą jest wejście Polski do Unii Europejskiej. Ten rok może być rekordowy pod względem liczby umów najmu magazynów w Polsce, gdzie czynsze za tego typu powierzchnie są o 30-50% niższe niż na Węgrzech czy w Czechach - twierdzą analitycy z działu powierzchni przemysłowych w Cushman&Wakefield Healey&Baker (C&WH&B), firmie doradczej w zakresie nieruchomości komercyjnych.
Unia pomaga
"Przystąpienie Polski do Unii Europejskiej spowodowało wzrost aktywności na rynku powierzchni magazynowych i produkcyjnych. Organizacja dystrybucji towarów jest dostosowywana do nowej sytuacji gospodarczej" - napisano w raporcie C&WH&B o powierzchniach magazynowych i produkcyjnych.
- Być może klienci spekulowali, że po akcesji zmniejszy się korupcja w Polsce i nasz kraj będzie bardziej stabilny - uważa Sev Zakrzewski z Jones Lang LaSalle, firmy zajmującej się m.in. inwestycjami na rynku nieruchomości.
Oczekiwania związane z Unią zredukowały ryzyko finansowe i poprawiły atrakcyjność Polski dla inwestycji zagranicznych. Boom na rynku powierzchni magazynowych jest związany także z tym, że wiele koncernów zagranicznych podejmuje decyzję o przeniesieniu produkcji do Polski z uwagi na oszczędności. - Jesteśmy atrakcyjniejsi np. od Niemców, ponieważ mamy niższy VAT i koszty pracy. To dobrze wróży na przyszłość - uważa S. Zakrzewski.