Walka o mniejszy VAT

Wszyscy inwestorzy realizujący prace budowlane w tzw. systemie gospodarczym czekają na regulacje, które umożliwią im odzyskanie części VAT płaconego przy zakupie materiałów budowlanych. Na razie czekają bezskutecznie. W ostatnim czasie posłowie przedstawili jednak kilka projektów ustaw w tej sprawie.

Publikacja: 30.06.2004 14:02

Sama zapowiedź podwyższenia stawki VAT na materiały budowlane spowodowała kilka miesięcy temu wzrost ich cen. Mimo to od 1 maja, czyli od chwili, kiedy zamiast 7-procentowego obowiązuje 22-procentowy podatek, ceny ponownie poszły w górę. Tymczasem rząd, wbrew licznym zapowiedziom, nie przedstawił projektu ustawy, która miałaby rekompensować zwiększenie VAT. Zrobili to posłowie. Sejm pracuje nad kilkoma dokumentami. Jeśli chodzi o tzw. zwrot VAT, czyli możliwość odzyskania części wydatków na zakup materiałów - a ściślej: różnicy między stawką 22 i 7% VAT - konkurują ze sobą dwa rozwiązania: popierane przez PiS oraz przez SLD (w tym przypadku jest mowa o kompensacie wydatków mieszkaniowych poprzez pomniejszenie zobowiązania podatkowego). Oba projekty zakładają, że podstawą zwrotu będzie wyłącznie kwota podatku wynikająca z oryginalnych faktur. Uwzględniane mają być wydatki na budowę (rozbudowę, nadbudowę) i remont budynków mieszkalnych (czy też adaptację budynku niemieszkalnego) lub ich części oraz infrastruktury towarzyszącej. Oczywiście, chodzi o wydatki ponoszone na potrzeby własne, a nie w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.

Pierwszy projekt nie stawia żadnych ograniczeń, jeśli chodzi o wielkość zwrotu w przypadku zakupu materiałów w związku z budową czy remontem wymagającym pozwolenia na budowę. W przypadku remontu niewymagającego pozwolenia na budowę pod uwagę byłby brany podatek od wydatków, których ujęta w fakturach wartość netto nie przekracza 50 tys. zł. W praktyce więc inwestor mógłby odzyskać nie więcej niż 7,5 tys. zł.

Dokument skierowany pod obrady parlamentu przez posłów SLD mówi o limicie w wysokości 12,295% równowartości średnich kosztów budowy 70 mkw. mieszkania (około 21 tys. zł) lub o limicie w wysokości 12,295% równowartości średnich kosztów budowy 35 mkw. mieszkania (około 10,5 tys. zł). Pierwsze ograniczenie dotyczy zwrotu VAT w przypadku budowy, drugie - remontu budynku bądź lokalu mieszkalnego.

Jest jeszcze w obu projektach ograniczenie czasowe. Zwrot byłby możliwy, gdyby zakończenie inwestycji nastąpiło w okresie trzech, jak chce SLD, lub pięciu, jak oczekuje PiS, lat licząc od końca roku, w którym inwestor uzyskał pozwolenie na budowę. Za dokument potwierdzający zakończenie inwestycji uważa się pozwolenie na użytkowanie budynku lub lokalu mieszkalnego albo - gdy pozwolenie nie jest wymagane - zawiadomienie o zakończeniu budowy.

Posłowie SLD proponują, aby do kompensaty części wydatków mieszkaniowych miały prawo tylko te osoby, które wcześniej nie korzystały z ulg mieszkaniowych (budowlanej, tzw. odsetkowej, na zakup działki czy z tytułu oszczędzania w kasie mieszkaniowej).

Według obu projektów, limity finansowe dotyczą wydatków poniesionych przez oboje małżonków. Zwrotu dokonywałyby urzędy skarbowe na wniosek zainteresowanych.

W inną stronę idzie projekt nowelizacji ustawy o VAT, podpisany głównie przez posłów PO i PSL. Przedstawiony przez nich dokument zakłada zmianę tych przepisów niedawno uchwalonej ustawy o VAT, które nie zyskały aprobaty opozycji i są przedmiotem powszechnej krytyki. Dotyczy to także rozwiązań obejmujących budownictwo. Parlamentarzyści wskazują, że ustawa o zwrocie VAT - bez względu na jej ostateczny kształt - byłaby niezwykle pracochłonna dla aparatu skarbowego, a na dodatek korzystne dla inwestorów rozwiązania mogłyby funkcjonować najwyżej do końca 2007 r. Posłowie proponują, by w ustawie o VAT znalazła się definicja budownictwa objętego społecznym programem mieszkaniowym (prawo unijne posługuje się tym pojęciem, ale go nie precyzuje, co - jak twierdzą parlamentarzyści - daje swobodę polskiemu ustawodawcy). Definicja miałaby obejmować budowę lub remonty budynków mieszkalnych i ich części oraz związanych z nimi urządzeń budowlanych.

W przypadku takiego budownictwa, argumentują wnioskodawcy, możliwe jest stosowanie obniżonej stawki VAT bez względu na to, czy materiały sprzedawane są łącznie z usługą remontową czy budowlaną, czy tIstotne jest bowiem tylko ich przeznaczenie.

Na dodatek niższa stawka może obowiązywać nie tylko do końca 2007 roku - jak to ma miejsce w przypadku usług budowlano--montażowych, ale bezterminowo. Innymi słowy, zamiast zwrotu "nadpłaconego" podatku posłowie proponują bezterminowo niższy podatek.

Rząd podtrzymuje opinię, że ostatnie rozwiązanie jest niezgodne z regulacjami unijnymi. Gotów jest poprzeć projekt SLD, który bazował na rozwiązaniach opracowywanych w Ministerstwie Infrastruktury.

Wszystkie trzy projekty ustaw trafiły do sejmowej Komisji Finansów Publicznych. Ostatni, najbardziej radykalny i najbardziej korzystny dla inwestorów, ma w tej chwili największe poparcie parlamentarzystów.

Budownictwo
Polski Holding Nieruchomości z lepszymi zyskami z najmu i mieszkaniówki. Skąd strata netto?
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Budownictwo
Unibep po konferencji: znamy cele budowlano-deweloperskiej grupy na ten rok
Budownictwo
Deweloperzy podsumowują sprzedaż mieszkań w I kwartale 2025 roku
Budownictwo
Grupa Unibep z mocną poprawą wyników po reorganizacji
Budownictwo
Dom Development ustanowił nowy program emisji obligacji o łącznej wartości do 400 mln zł
Budownictwo
Bardzo mocna przecena obligacji Ghelamco. Co się dzieje?