Styczeń, luty i marzec tego roku to okres kontynuacji pozytywnych tendencji, jakie można było zaobserwować już w minionym roku. W opinii specjalistów z firmy DTZ Polska umacniały się lokalizacje stołeczne, a jednocześnie coraz większego znaczenia nabierały pozawarszawskie.
Sytuacja ta potwierdza przewidywania ekspertów z firmy CB Richard Ellis, którzy przeglądając rynek powierzchni magazynowo-logistycznych w pierwszej połowie 2004 roku prognozowali, że w przyszłości to właśnie okolice Warszawy będą tracić na rzecz innych rejonów kraju: Łodzi, Poznania, Wrocławia, Śląska czy Trójmiasta.
Na razie jednak ponad 84% z wszystkich nowoczesnych powierzchni magazynowo-logistycznych, które mają łącznie 1,542 mln mkw., znajduje się w Warszawie i jej najbliższej okolicy. Na resztę Polski przypada niespełna 16%. Najwięcej - poza stolicą - nowoczesnych magazynów znajduje się w rejonie tzw. Polski Centralnej (ok. 7% ogólnej powierzchni). Około 6% na Dolnym i Górnym Śląsku, a reszta w Poznaniu i okolicy.
Podaż rośnie...
Analitycy z firmy DTZ Polska spodziewają się, że w br. łączna powierzchnia magazynowa w kraju wzrośnie o blisko 500 tys. mkw. Wprawdzie pierwsze trzy miesiące przynoszą nie najlepszy wynik, to zdaniem analityków, znaczącej poprawy spodziewać się można w kolejnych dwóch kwartałach. Od początku stycznia do końca marca - choć plany deweloperów były znacznie ambitniejsze - oddano do użytku tylko dwa duże magazyny o łącznej powierzchni 33 tys. mkw. Zauważyć jednak należy, że w trakcie realizacji są już obiekty liczące ponad 300 tys. mkw. Zdecydowana większość teraz wznoszonych ma być oddana do użytku właśnie w okresie od kwietnia do września. Perspektywa bardzo znacznego powiększenia się powierzchni magazynowej w Polsce jest więc w pełni realna.