W opublikowanym w czwartkowym „Parkiecie" wywiadzie wiceprezes Cordii International Tomasz Łapiński powiedział, że „na ten moment" nie jest planowane wycofanie przejętego Polnordu z giełdy, a już w piątek po sesji Cordia... ogłosiła wezwanie do sprzedaży wszystkich papierów w wolnym obrocie.
Jak podkreśla wiceprezes Łapiński, nie ma w tym sprzeczności.
Ukłon w stronę rynku
– Z uwagi na nasze poważne i długoterminowe plany wobec Polnordu, jak również wobec bardzo istotnych zmian w akcjonariacie spółki, wezwanie umożliwia każdemu dotychczasowemu akcjonariuszowi wyjście z tej inwestycji. Wezwanie nie jest związane z wycofaniem akcji Polnordu z obrotu giełdowego – tłumaczy menedżer.
Węgrzy, obejmując w grudniu emisję, stali się właścicielem 65,66 proc. akcji Polnordu. Prawo wymagało ogłoszenia wezwania następczego (w związku z przekroczeniem progu 33 proc.) do sprzedaży przynajmniej 0,34 proc. walorów (by dobić do przynajmniej 66 proc.).
W treści wezwania nie ma informacji, że zamiarem czy choćby rozważaną opcją jest delisting Polnordu, niemniej na niektórych portalach można było przeczytać, że deweloper ma zostać ściągnięty z giełdy.