Odblokowanie KPO podbija wyceny banków. Cztery z historycznymi wynikami

Perspektywa utrzymania wyższych stóp procentowych i oczekiwane inwestycyjne odbicie w firmach to szansa na dobre wyniki banków w tym roku.

Publikacja: 28.02.2024 06:00

Odblokowanie KPO podbija wyceny banków. Cztery z historycznymi wynikami

Foto: AdobeStock

W ostatnich dniach notowania aż czterech banków osiągnęły swoje historyczne maksima. Chodzi tu o Santander BP, ING Bank Śląski, BNP Paribas BP i mBank. A wyceny kolejnych pięciu dużych kredytodawców okazały się najwyższe od co najmniej roku. Również cały indeks WIG-banki pobił swoje rekordy, choć we wtorek przyszło lekkie odreagowanie.

Dobre wyniki i dywidendy

Skąd te zwyżki? – Po pierwsze, giełdowe indeksy sięgają szczytów nie tylko u nas, podobnie jest w USA, Niemczech czy Japonii – zauważa Michał Sobolewski, analityk BM BOŚ. – Polska tym razem nie zostaje w tyle, od jesieni zmieniała się percepcja naszego rynku w oczach inwestorów, również tych zagranicznych – dodaje.

Równie ważne są czynniki krajowe. Trwa sezon publikacji wyników za 2023 r. i okazują się one wyjątkowo dobre, lepsze od oczekiwań. – Dosyć łagodne okazało się też podejście regulatora, jeśli chodzi o dywidendy za miniony rok, co oznacza, że inwestorzy mogą liczyć na sowite wynagrodzenie – zauważa Łukasz Jańczak, analityk Erste Securities.

Mniej oczywistą kwestią, ale jak się okazuje, dosyć istotną, jest też odblokowanie funduszy unijnych dla Polski z KPO. Taka decyzja Brukseli oznacza, że w końcu możemy nastawiać się na długo wyczekiwany boom inwestycyjny w gospodarce. – Nie nastąpi to tak od razu, ale jeśli zestawimy ilość koniecznych inwestycji w ramach Zielonego Ładu oraz zwiększania naszego potencjału militarnego z ograniczoną podażą kapitału, to dla banków może oznaczać większy popyt na kredyt przy wciąż relatywnie wyższym jego oprocentowaniu – analizuje Michał Sobolewski

Późniejsze cięcia stóp

Czy hossa na bankach może się jeszcze utrzymać? – Perspektywy dla sektora na ten rok są całkiem niezłe i poprawiły się ostatnio wraz z przesuwaniem się w czasie oczekiwań co do cięcia stóp procentowych – mówi Łukasz Jańczak. – Według mojej oceny wyceny banków w Polsce nie są wygórowane, mnożniki są raczej w okolicach średniej europejskiej. I mimo spektakularnych wzrostów w ostatnim okresie nie jest to bardzo drogi sektor – ocenia.

– Pozostajemy ostrożnie optymistyczni, jeśli chodzi o sektor bankowy – komentuje też Marta Czajkowska-Bałdyga, analityczka Ipopemy Securities. Także jej zdaniem ma to przede wszystkim związek ze spodziewanym kierunkiem zmian w polityce pieniężnej. Obecnie w konsensusie rynkowym zaczynają przeważać opinie, że obniżek stóp procentowych będzie mniej i nastąpią później, niż wskazywała dotychczas średnia oczekiwań.

A to niesie szereg pozytywnych sygnałów dla banków. – Wyniki odsetkowe i marże odsetkowe mogą się ustabilizować na dobrych poziomach z minionego roku na dłużej, niż dotychczas się można było spodziewać, co oznacza, że i wyniki netto też powinny być solidne – ocenia Marta Czajkowska-Bałdyga.

Franki nie pogrążą

Również po stronie kosztów – czy to obciążeń regulacyjnych, czy kosztów ryzyka – nie widać dużych zagrożeń – wynika z oceny samych banków. – W tym roku rezerwy na ryzyko prawne kredytów w CHF powinny być niższe niż w roku minionym. Szacujemy je na 5–6 mld zł wobec 17–18 mld zł w 2023 r. – dodaje analityczka Ipopemy Securities. – Przestrzeń na wzrost wycen banków jest mniejsza niż jesienią zeszłego roku - przed wyborami, ale wciąż istnieje - podsumowuje.

Jaka sprzedaż kredytów

Analitycy wskazują też, że sektor finansowy jest silny słabością innych sektorów. Jednocześnie trzeba dodać, że jeśli chodzi o wartości sprzedaży nowych kredytów, oczekuje się odbicia raczej w drugiej połowie roku. W przypadku kredytów dla firm potrzebny jest czas na rozruszanie się inwestycji finansowanych z funduszy UE.

W przypadku klientów detalicznych ograniczeniem może tu być przerwa w rządowych programach „tanich kredytów” na cele mieszkaniowe. Program „Bezpieczny kredyt 2 proc.” już się zakończył – wnioski można było składać do końca grudnia, choć w styczniu banki je jeszcze rozpatrywały. Z kolei nowy projekt „Mieszkania na start” ma ruszyć najwcześniej w lipcu br.

Z danych BIK wynika, że w styczniu tego roku sprzedaż kredytów mieszkaniowych wyniosła rekordowe 10,3 mld zł i wzrosła o 20 proc. miesiąc do miesiąca. Jednak liczba osób wnioskujących o hipotekę spadła w styczniu o ponad 50 proc. w porównaniu z grudniem ub.r.

Banki
Banki mają jeszcze szanse na dalsze zwyżki?
Banki
Bank Pekao chce wypłacić 12,6 zł dywidendy na akcję
Banki
PKO BP warty sto miliardów. Gdzie jest granica wzrostów?
Banki
Euforia na bankach. Wzrosty przyspieszają
Banki
Zarobki prezesów banków. Duże wzrosty i odprawy
Banki
Szykują się sowite dywidendy banków. Na co mogą liczyć akcjonariusze?
Banki
Czy polskie złoto jest bezpieczne?