#WykresDnia: Nowy rekord funduszy rynku pieniężnego w USA

Aktywa funduszy rynku pieniężnego osiągnęły najwyższy poziom w historii, gdyż inwestorzy starali się chronić swoje środki pod koniec roku. Wzrosły do 5,965 biliona dolarów w tygodniu kończącym się 3 stycznia.

Publikacja: 05.01.2024 09:16

#WykresDnia: Nowy rekord funduszy rynku pieniężnego w USA

Foto: Chris Ratcliffe/Bloomberg

https://pbs.twimg.com/media/GDBw-eNWMAAojUH?format=png&name=900x900

Rekordowy napływ środków do amerykańskich funduszy rynku pieniężnego w 2023 r. zapoczątkował wielomiliardową premię prowizyjną dla branży zarządzania aktywami, która przez lata traktowała ten produkt jako lidera strat. Według danych rządowych dostawcy funduszy rynku pieniężnego w USA, tacy jak Fidelity, Vanguard i Charles Schwab, zarobili łącznie 7,6 miliarda dolarów z opłat w 2023 roku, gdy aktywa przekroczyły 6,3 biliona dolarów. To o ponad 1 miliard dolarów więcej niż w 2022 r. i wzrost o około 35 procent w porównaniu z 2021 r., zanim stopy procentowe w USA zaczęły rosnąć, wynika z danych agencji rządowej Office for Financial Research - podaje Financial Times. Według Bloomberga aktywa wyniosły 5,965 biliona dolarów, a w tygodniu kończącym się 3 stycznia do funduszy napłynęło 78,6 mld dolarów.

– Uderzyła nas fala gotówki. Po prostu zbyt trudno zignorować klasę aktywów, która daje 5,5 proc. bez ryzyka – powiedział Kim Hochfeld, globalny dyrektor ds. gotówki w State Street Global Advisors, gdzie fundusze gotówkowe wzrosły w tym roku o 34 proc. W dużej mierze zjawisko to wynika z chęci inwestorów detalicznych do wykorzystania wysokich stóp zwrotu i postrzeganego bezpieczeństwa długu publicznego.

Fundusze pieniężne, które inwestują w bardzo krótkoterminowe papiery wartościowe i oferują codzienny dostęp, są zdominowane przez garstkę bardzo dużych graczy na czele z Fidelity, Vanguard, JPMorgan i BlackRock. Dostawcy konkurują o gotówkę za pomocą rachunków bankowych i skorzystali z napływu środków o wartości ponad biliona dolarów wynikającego z rosnących stóp procentowych oraz obaw o niestabilność banków regionalnych na początku roku. W całym roku suma ta przyćmiła nawet rok 2020, kiedy gotówka napływała do funduszy pieniężnych we wczesnych stadiach pandemii.

Duży skok przychodów stanowi ulgę dla funduszy rynku pieniężnego. Następuje po okresie, gdy zwroty z krótkoterminowych bezpiecznych aktywów były tak niskie, że wielu dostawców musiało umorzyć część swoich opłat, aby uniknąć pobierania od klientów opłat za wpłacanie pieniędzy. BlackRock poinformował, że w latach 2020–2022 zrzeknie się łącznie 607 mln dolarów z opłat. Oblicza się je, mnożąc średnie aktywa pod zarządzaniem przez średnie opłaty ważone aktywami. Stowarzyszenie branżowe Investment Company Institute podaje, że według najnowszych dostępnych danych w ubiegłym roku średnie opłaty wyniosły 13 punktów bazowych.

– Opłaty, jakie otrzymują, nie są zdumiewające – mówi Alex Blostein, analityk w Goldman Sachs. Jednak „nadal stanowią one znaczący wiatr w rozwoju i jedyną klasę aktywów dla tradycyjnych zarządzających aktywami, która wykazała w tym roku jakikolwiek istotny wzrost”.

Z danych EPFR od początku roku wynika, że ​​inwestorzy wpompowali w amerykańskie fundusze rynku pieniężnego rekordową kwotę 1,17 biliona dolarów. Według OFR łączne aktywa osiągnęły na koniec listopada poziom 6,35 biliona dolarów.

Czytaj więcej

#WykresDnia: Najgorszy początek roku od dwóch dekad

Ogromne przepływy zostały wywołane agresywną kampanią podwyżek stóp procentowych prowadzoną przez Fed, która jeszcze w marcu 2022 r. podniosła oficjalne koszty pożyczek w USA do przedziału 5,25–5,5 proc. z poziomu bliskiego zera. To z kolei spowodowało wzrost średniej rentowności na segment instytucjonalnych funduszy rynku pieniężnego skupiających się na rządzie, śledzony przez ICI, do 5,21 proc. na dzień 15 grudnia.

Napływ środków do funduszy rynku pieniężnego przyspieszył w marcu, kiedy upadek Silicon Valley Bank i innych pożyczkodawców wywarł presję na szerszy sektor finansowy i spowodował ucieczkę w bezpieczne miejsce ze zwykłych rachunków depozytowych. Regionalne ograniczenia bankowe ostatecznie ustąpiły, ale skłoniły wielu klientów do uważnego przyjrzenia się zwrotom, jakie osiągali z depozytów. Gotówka w dalszym ciągu napływa do funduszy pieniężnych: według ICI listopad był miesiącem największego napływu netto od wiosny.

Fidelity to największy pojedynczy zarządzający amerykańskimi funduszami rynku pieniężnego, posiadający aktywa o wartości ponad 1,26 biliona dolarów, co oznacza wzrost o 29 procent w porównaniu z początkiem roku do końca listopada, jak wynika z najnowszych kompleksowych danych OFR. JPMorgan wskoczył na drugie miejsce z 700 miliardami dolarów po wzroście o ponad 55 procent. Vanguard jest trzeci z kwotą 575 miliardów dolarów, co oznacza wzrost o 29 procent. Największy procentowy wzrost odnotował Charles Schwab, którego aktywa wzrosły o ponad 68 proc., do 465 miliardów dolarów.

​​10 największych zarządzających funduszami pieniężnymi kontroluje około 80 procent aktywów. – To stosunkowo skonsolidowana przestrzeń, mniej niż dziesięciu graczy kontroluje znaczną część rynku – powiedział Blostein z Goldman. – Ważny jest fakt, że jest to stosunkowo skoncentrowany rynek pobierający te opłaty. Pula przychodów jest dzielona pomiędzy mniejszą liczbę menedżerów.

Analizy rynkowe
Spółki biotechnologiczne cztery lata po pandemii
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Analizy rynkowe
Na giełdzie w Warszawie nie widać końca korekty
Analizy rynkowe
Spółki z WIG20 w odwrocie. Kiedy znów wrócą do łask?
Analizy rynkowe
Krajowe akcje u progu bessy. Strach o zaostrzenie wojny na Wschodzie
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Analizy rynkowe
Trump 2.0, czyli nie graj przeciwko Ameryce
Analizy rynkowe
W 2024 r. spółki mają pod górkę. Które osiągną cele?