W piśmie do wszystkich ministerstw sekretarz stanu Werner Gatzer oświadczył, że resort finansów zamraża wydatki „w celu uniknięcia dalszych obciążeń początkowych w przyszłych latach budżetowych”. Krok ten nie ma wpływu na już podjęte zobowiązania finansowe, powiedział w poniedziałek telewizji publicznej Kevin Kühnert, sekretarz generalny Partii Socjaldemokratycznej (SPD) kanclerza Olafa Scholza.
Podczas gdy rząd stara się zrozumieć pełne konsekwencje zeszłotygodniowego orzeczenia sądu, we wtorek rano parlamentarzyści z komisji budżetowej Bundestagu przeprowadzili publiczne przesłuchanie z ekspertami prawnymi, aby ocenić jego skutki.
Choć luka finansowa w wysokości 60 miliardów euro wynikająca z zeszłotygodniowego orzeczenia sądu teoretycznie rozciąga się na kilka lat, w praktyce skutki będą bardziej natychmiastowe, powiedział Thiess Büttner, profesor z Uniwersytetu w Erlangen-Norymberdze, w pisemnym oświadczeniu skierowanym do parlamentu przed wtorkowym posiedzeniem przesłuchanie. – Istnieje potrzeba konsolidacji planowania budżetu na nadchodzący rok wynoszącego 52 miliardy euro – stwierdził.
Niezdolność rządu do znalezienia pieniędzy potrzebnych do sfinansowania szeroko zakrojonego programu przyspieszenia transformacji ekologicznej i ochrony niemieckiego przemysłu przed wysokimi kosztami energii prowadzi do coraz częstszych wezwań, szczególnie na lewicy politycznej, do rządu o zawieszenie hamulca zadłużenia poprzez ogłoszenie sytuacji nadzwyczajnej, podobnie jak miało to miejsce podczas pandemii koronawirusa i w następstwie inwazji Rosji na Ukrainę na pełną skalę.
– Moim zdaniem nie będziemy w stanie uniknąć stosowania zasady zwolnienia w 2024 r., a być może nawet dłużej – powiedział niemieckiemu serwisowi informacyjnemu Stern działacz SPD w Bundestagu Rolf Mützenich.
Jednak członkowie FDP, będącej częścią trójstronnej koalicji rządzącej w kraju, jak dotąd opierali się wezwaniom do zawieszenia hamulca zadłużenia. Minister finansów z FDP, Christian Lindner, przekonywał w zeszłym tygodniu, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego nie uzasadnia zawieszenia hamulca zadłużenia.