Dolar hongkoński utrzymywał się w wąskim przedziale między 7,75 a 7,85 za dolara przez prawie cztery dekady i zwykle napotyka presję – i jak dotąd nieskuteczne wyzwania spekulacyjne – za każdym razem, gdy stopy procentowe w USA idą w górę.
Władze monetarne Hongkongu utrzymują kurs, zmieniając stopy procentowe w porozumieniu z Rezerwą Federalną Stanów Zjednoczonych oraz interwencjami walutowymi, które drenują płynność Hongkongu i mają na celu podniesienie lokalnych stóp procentowych, dopóki napływy nie ustabilizują waluty.
Na początku miesiąca sekretarz finansowy Hongkongu próbował ostrzec spekulantów. – Jeśli postawisz na dolara hongkońskiego, na pewno przegrasz – powiedział Paul Chan na szczycie inwestycyjnym w mieście.
Jednak niektórzy ekonomiści twierdzą, że tempo i skala tego cyklu podwyżek stóp procentowych jest jak dotąd najpoważniejszym testem, zwłaszcza że chiński wzrost słabnie, co sprawia, że nie jest to odpowiedni czas na podnoszenie stóp procentowych.
Kyle Bass, zarządzający funduszem z USA, od dawna stawia przeciwko dolarowi hongkońskiemu i powiedział Reuterowi, że ma fundusz przeznaczony na krótką pozycję dolara hongkońskiego w stosunku do dolara amerykańskiego.
– Miło jest wreszcie mieć innych, którzy zgadzają się z naszą tezą. Sztywne pary walutowe zaprzęgnięte do asynchronicznych gospodarek są skazane na niepowodzenie – powiedział Bass.