Tydzień na rynkach: Cała nadzieja w Fedzie

Październik przyniósł spore wahania nastrojów inwestorów, ale bilans kończącego się miesiąca jest dla większości parkietów umiarkowanie korzystny. Zawdzięczamy to sygnałom, że Rezerwa Federalna może zmniejszyć tempo zaostrzania swej polityki.

Publikacja: 29.10.2022 08:34

Giełda w Szanghaju zareagowała spadkami na decyzje zakończonego XX Zjazdu Komunistycznej Partii Chin

Giełda w Szanghaju zareagowała spadkami na decyzje zakończonego XX Zjazdu Komunistycznej Partii Chin, wzmacniające rolę przewodniczącego Xi Jinpinga.

Foto: Fot. Bloomberg

Groźniejsza inflacja czy recesja? Tego typu dylemat będzie mieć w nadchodzącym czasie Rezerwa Federalna. Jeśli chodzi o jej listopadowe posiedzenie, dominuje przekonanie, że walka z inflacją przeważy i stopa procentowa zostanie podniesiona o 0,75 punktu. Ale spodziewane są także sygnały, że kolejne posunięcia będą dokonywane już z mniejszą dynamiką. Choć drugi element mandatu Fedu, czyli dbanie o utrzymanie wysokiego zatrudnienia, nie budzi na razie poważniejszych obaw, to jednak widmo recesji wisi nad amerykańską gospodarką, a wiadomo, że konsekwencje polityki monetarnej uwidaczniają się w nieco dłuższym horyzoncie, i to sternicy pieniądza muszą mieć na uwadze, by za kilka kwartałów nie musieć dokonywać kolejnej ostrej wolty. Muszą też brać pod uwagę sytuację na rynkach finansowych, a na większości parkietów mamy już bez wątpienia do czynienia z bessą. Jej pogłębianie nie jest zaś w niczyim interesie, a do tego mogłoby doprowadzić prawdopodobne pogorszenie się zysków amerykańskich firm.

Na Wall Street pierwsza połowa października była zdominowana przez niedźwiedzie, które sprowadziły S&P 500 do poziomu najniższego od niemal dwóch lat. Dopiero wspomniane spekulacje dotyczące zmniejszenia skali zacieśniania polityki Fedu doprowadziły do poprawy nastrojów i silniejszego odreagowania, skoncentrowanego właściwie na dwóch sesjach, w trakcie których indeks szedł w górę po ponad 2 proc. W efekcie od początku miesiąca S&P 500 zyskał 6,8 proc., a dodatkowym sukcesem byków była obrona indeksu przed zejściem poniżej 3500 punktów. Dow Jones podskoczył aż o 10,8 proc., najmocniej od listopada 2020 r. Na tym tle skromnie prezentował się wskaźnik rynku technologicznego, rosnący zaledwie o 3,7 proc.

Perspektywa recesji coraz bardziej przybliża się na naszym kontynencie. Potwierdzają to opublikowane ostatnio wstępne październikowe odczyty wskaźników PMI. W przypadku niemieckiego przemysłu wyniósł on zaledwie 45,7 punktu, a w sektorze usług było jeszcze gorzej, bo jedynie 44,9 punktu. Tylko niewiele lepsze były odczyty dla strefy euro. Ale na razie inwestorzy się nie przejmują i DAX oraz CAC 40 rosły od początku miesiąca po 9 proc., a mimo rządowych zawirowań londyński FTSE 250 rósł o 5,5 proc.

W reakcji na decyzje zakończonego XX Zjazdu Komunistycznej Partii Chin, wzmacniające rolę przewodniczącego Xi Jinpinga i zapowiadające kontynuację obecnego autorytarnego kursu w polityce i gospodarce, którego konsekwencją jest bezprecedensowe spowolnienie tempa wzrostu, były mocne spadki na giełdzie w Szanghaju. Jednocześnie opóźnione dane dotyczące trzeciego kwartału były co prawda nieco lepsze niż się spodziewano, ale 3,9 proc. to wynik najgorszy od dekad, jeśli nie liczyć covidowych zawirowań. Indeksy w Szanghaju 24 października zniżkowały po 2–3 proc., a w Hongkongu aż o ponad 6 proc., do poziomu najniższego od 2009 r. Hang Seng już we wrześniu zniżkował o ponad 13,5 proc., a w mijającym miesiącu niedźwiedzie dołożyły do tego 11 proc. Shanghai Composite kończy miesiąc niewielką zniżką o niecały 1 proc.

Czytaj więcej

Te branże mogą wyciągnąć w górę krajowe indeksy

Poprawa nastrojów na Książęcej

Choć do końca października zostały jeszcze trzy sesje, już teraz można zidentyfikować zasadnicze tendencje mijającego miesiąca. Spośród głównych indeksów warszawskiego parkietu największym wygranym jest indeks blue chips, który rósł o 8 proc., ale w trakcie bronił się przed zejściem w okolice 1410 punktów, czyli poziomu najniższego od końca marca 2020 r. Od apogeum covidowego tąpnięcia znajduje się pod koniec miesiąca co prawda 19 proc. wyżej, ale w jego trakcie różnica wynosiła jedynie 7 proc. Jeśli warunki, szczególnie w otoczeniu, pozostaną niekorzystne, należy się liczyć z testowaniem tego minimum. Perspektywy rynku pogarszają także czynniki wewnętrzne, głównie wysoka inflacja, brak perspektyw na rychłe pozyskanie unijnych środków z KPO oraz coraz bardziej niepewny los wypłat z Funduszu Spójności. Pogarsza się też sytuacja finansów państwa, szczególnie mając na względzie wzrost kosztów finansowania i obsługi zadłużenia, a w dodatku planowane są kolejne wydatki, głównie mające na celu osłonić gospodarstwa domowe oraz małe firmy przed wzrostem cen, w tym energii. Wbrew tradycji z ostatnich miesięcy, WIG20 w przeliczeniu na amerykańską walutę zachowywał się lepiej niż jego złotowa wersja, zwyżkując o prawie 13 proc. To oczywiście zasługa spadkowej korekty kursu dolara, szczególnie silnej w ostatnich dniach, który odbił się od poziomu 5 zł w dół, do 4,7 zł. Słabiej radziły sobie wskaźniki małych i średnich firm. mWIG40 szedł w górę o 4,5 proc., a sWIG80 o 1,6 proc. W obu przypadkach trudno mówić o przełamaniu negatywnej tendencji, a jedynie o mizernym odreagowaniu, niebudzącym nadmiernego optymizmu co do dalszego rozwoju sytuacji.

Spośród subindeksów branżowych uwagę zwraca kontynuacja silnej zwyżki w sektorze gier. WIG-Gry, po osiągnięciu poziomu najniższego od marca 2018 r., we wrześniu wzrósł o 11,5 proc., a w październiku o 15 proc. Duża w tym zasługa dynamicznie rosnących akcji CD Projektu, które od początku miesiąca drożały o 22 proc.. Zwyżkę, choć z malejącą dynamiką, kontynuują także papiery CI Games, które od kwietnia zawędrowały do poziomu najwyższego od pięciu lat. Jednocześnie walory PlayWaya zniżkowały trzeci miesiąc z rzędu, chwilami o ponad 8 proc., a Ten Square Games o niemal 5 proc., pozostając w tendencji spadkowej od 12 miesięcy. Mimo licznych kłopotów i perspektywy pogorszenia się wyników finansowych, o ponad 17 proc. w górę poszedł WIG-banki, ale trzeba pamiętać, że ta zwyżka następuje po ośmiomiesięcznej przecenie, może więc być jedynie jej odreagowaniem. Nie tylko franki, wakacje kredytowe, ale także perspektywa gospodarczego spowolnienia będą ciążyć instytucjom finansowym jeszcze przez dłuższy czas. A jak „powszechnie” się uważa, bez wzrostu notowań akcji banków na warszawskiej giełdzie trudno o hossę. W październiku liderem tego sektora były rosnące o 23 proc. akcje Banku Pekao, ale dorównywały mu także papiery Santandera BP i mBanku.

Odreagowanie spadków, choć nie aż tak niewielkie, zaliczył też WIG-górnictwo, rosnąc o 10 proc., głównie za sprawą 21,5-proc. skoku akcji JSW, ale przy tym warto zwrócić uwagę, że papiery Bogdanki taniały o prawie 3 proc. W przypadku KGHM zwyżka sięgała 9 proc. Sytuacja na rynku surowców energetycznych oraz przygotowywane regulacje, mające na celu ograniczenie skutków drogiego prądu dla gospodarstw domowych i małych firm, wpłynęły na pogłębienie spadków w sektorze. WIG-energia zniżkował o ponad 11 proc., a jest to już trzeci z rzędu miesiąc przeceny tego indeksu. Akcje PGE straciły w październiku 17 proc., a od początku roku zniżkują o 35,5 proc. Niewiele ustępują im papiery Tauronu, a walory Enei tanieją o ponad 43 proc. O 40 proc. w górę w mijającym miesiącu poszły w górę akcje ZE PAK, producenta bazującego na węglu brunatnym i dynamicznie rozwijającego segment odnawialnych źródeł energii i kuszącego planami w energetyce atomowej. Nadal słabo radziły sobie spółki sektora informatycznego. WIG-informatyka zniżkował o ponad 2 proc. W ciągu ostatnich 12 miesięcy stracił 26 proc., dyskontując zapewne perspektywę osłabienia koniunktury i wzrost kosztów finansowania i surowców, wymuszających oszczędności na wielu firmach korzystających z ich usług i produktów.

Cuda na rynku gazu

Patrząc syntetycznie, po wrześniowym tąpnięciu o ponad 7,5 proc., rynki surowcowe w mijającym miesiącu zaliczyły niewielkie odreagowanie. CRB Index szedł w górę o nieco ponad 2 proc., ale sytuacja na poszczególnych rynkach była bardzo zróżnicowana. Najwięcej emocji, tym razem o odmiennym niż dotychczas zabarwieniu, miało miejsce w przypadku gazu ziemnego. Pierwsze sygnały przełomu można było dostrzec już we wrześniu, gdy surowiec w holenderskim hubie TTF potaniał o ponad 13 proc. Ale podwojenia skali spadku ceny w październiku nikt się chyba nie spodziewał. Przekraczająca 26 proc. przecena to efekt sprzyjającej aury oraz informacji o niemal w 100 proc. wypełnionych gazem magazynach w Europie. Jest więc oddech ulgi, ale może on okazać się krótkotrwały. Mówi się, że prawdziwy test rynek przejdzie w miesiącach zimowych. Wspomniany cud to powtórka sytuacji z rynku kontraktów terminowych na ropę w kwietniu 2020 r. 24 października „posiadacze” gazu byli skłonni płacić odbiorcom 15 euro za wybawienie ich z kłopotliwego nadmiaru surowca. Na powtórkę tego typu sytuacji raczej nie ma co liczyć, podobnie jak na trwały spadek cen. Notowania gazu są nadal o 100 proc. wyższe niż przed rokiem. Nieco inaczej układa się sytuacja na nowojorskiej NYMEX. Tam niemal 26-proc. spadek cen gazu miał miejsce we wrześniu, zaś w mijającym miesiącu przecena przekraczała jedynie 10 proc. W ostatnich dniach miały miejsce niewielkie wahania cen na rynku ropy naftowej. Do środy amerykańska WTI drożała o nieco ponad 2 proc., a od początku miesiąca o 9 proc. Z kolei surowiec europejski do środy taniał o kilka dziesiątych procent, a w ciągu miesiąca poszedł w górę, podobnie jak w USA, o 9 proc. Październik przyniósł sięgającą niemal 20 proc. przecenę węgla. Względna stabilizacja od kilku miesięcy ma miejsce w przypadku miedzi oraz aluminium. Podobna sytuacja jest na rynku złota, którego cena w ciągu miesiąca niemal nie uległa zmianie i oscyluje między 1620 a 1670 dolarów za uncję.

Analizy rynkowe
2024 r. udany dla niemal wszystkich aktywów. 2025 r. może być jednak bardziej problematyczny
Analizy rynkowe
Indeks WIG20 ma fundamenty, żeby przebić pułap 2600 pkt
Analizy rynkowe
Złoto, bitcoin i obligacje
Analizy rynkowe
Rosnący optymizm giełdowych spółek. Rok 2025 będzie dobry
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448408;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Otoczenie makroekonomiczne sprzyja wynikom firm oraz ich wycenom
Analizy rynkowe
Kończy się rok byka na giełdach