Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 18.06.2022 12:04 Publikacja: 18.06.2022 12:04
Prezes GPW Marek Dietl
Foto: materiały prasowe
Przyjmując optykę inwestora indywidualnego, wśród największych wyzwań stojących przed zarządem GPW nowej kadencji widzimy konieczność rozszerzenia oferty inwestycyjnej. Inwestorzy już od pewnego czasu śmielej spoglądają i inwestują na globalnych rynkach, chcąc mieć realną dywersyfikację. Co prawda zapowiedzi giełdy idą w tę stronę, ale projekt Global Connect napotkał na problemy. Przy tak dużym wzroście zainteresowania inwestycjami w zagraniczne spółki czy też ETF-y brak tego typu rozwiązań na rodzimej giełdzie na pewno nie będzie sprzyjał utrzymywaniu dużego udziału inwestorów indywidualnych w obrotach giełdowych. Niezależnie od wyzwań, jakie przynoszą bieżące wydarzenia, chyba każdy nowy zarząd GPW powinien poświęcać dużo uwagi i wysiłku, by inicjować i wzmacniać działania zmierzające do zwiększania przejrzystości i jakości komunikacji wśród notowanych firm. Osobiście widziałbym jeszcze większą rolę GPW i spółek zależnych w praktycznej edukacji finansowej polskiego społeczeństwa. Mimo licznych inicjatyw, jakie GPW prowadzi w tym zakresie, potrzebny jest lider, który – oprócz własnych działań – będzie stymulował i konsolidował wysiłki całego rynku. Jako Polacy sami oceniamy swoją wiedzę ekonomiczną jako bardzo niską, a w następstwie przekłada się to na mniejszy potencjał nowych inwestorów czy ich obecność w długim terminie na rynku kapitałowym.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Długie cienie nad dwiema ostatnimi świecami dziennymi głównych krajowych indeksów to pierwsze ważne ostrzeżenie dla inwestorów o możliwym bliskim końcu korekty gwałtownych spadków sprzed dwóch tygodni. Drugie nadchodzi z USA.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
Po burzliwych pierwszych tygodniach kwietnia pod wpływem działań zmierzających do deeskalacji globalnej wojny handlowej sytuacja na giełdach uspokoiła się na tyle, że indeksy ruszyły do odrabiania strat.
Wbrew powszechnym oczekiwaniom działania amerykańskiej administracji w erze Trump 2.0 wyraźnie różnią się od tego, co działo się w czasie pierwszej kadencji Donalda Trumpa.
Firmy notowane na warszawskiej giełdzie chętnie posiłkują się skupem akcji, dostrzegając w nim korzyści zarówno dla siebie, jak i akcjonariuszy.
Teorii mających wyjaśniać wzrost rentowności długu widoczny w ostatnich dniach jest wiele. Część analityków podejrzewa, że za wyprzedażą mogą stać Chiny. Władze Państwa Środka zdecydowały się na handlowy odwet na USA, podnosząc swoje karne cło do 84 proc.
Z jednej strony mamy spowolnienie gospodarcze wywołane szokiem, a z drugiej strony wzrost cen towarów w wyniku ceł. Fed staje tym samym przed trudnym wyzwaniem – przyznaje Tomasz Korab, prezes Eques Investment TFI.
Ubiegły rok przyniósł rekordowe obroty akcjami na warszawskiej giełdzie. Ten rok pod tym względem może być jeszcze lepszy. Polskie domy maklerskie korzystają z tego faktu jedynie połowicznie. Branża musi więc stawiać na dywersyfikację.
Prezydent USA Donald Trump napisał, że koniec rządów Jerome'a Powella w amerykańskim banku centralnym „nie może nadejść wystarczająco szybko".
Poziom podwyżek taryf ogłoszonych do tej pory jest znacznie większy niż oczekiwano. To samo prawdopodobnie dotyczy skutków gospodarczych, które obejmą wyższą inflację i wolniejszy wzrost – powiedział w środę Powell.
Administracja prezydenta Donalda Trumpa ma negocjować z ponad 70 państwami, by ograniczyły relacje gospodarcze z Chinami - informuje „The Wall Street Journal”. Trump chce w ten sposób uciąć import chińskich produktów za pośrednictwem innych rynków.
Prezes Polskiej Grupy Energetycznej uchylił rąbka tajemnicy o czym szefowie spółek energetycznych rozmawiali z premierem Donaldem Tuskiem. Dzień później premier zapowiedział, że spółki nie powinny kierować się tylko zyskiem przy podejmowanych decyzjach. To spowodowało duże spadki cen akcji na giełdzie, sięgające w przypadku PGE nawet 10 proc. w środku dnia.
W trzy miesiące rodzimi przedsiębiorcy z lidera rankingu optymizmu stali się największymi na świecie pesymistami. W związku z sytuacją międzynarodową większość z nich chce ograniczać inwestycje i obawia się o stabilność dostaw.
Na słowa Donalda Tuska o koncentracji firm w mniejszym stopniu na zysku, a większym na służeniu obywatelom i gospodarce giełda zareagowała spadkami.
Spółki z udziałem SP, również giełdowe, niekoniecznie mają maksymalizować zysk – powiedział premier Donald Tusk. Kampania wyborcza ma swoje prawa, ale nie powinno w niej być miejsca na podważanie zaufania do rynku kapitałowego – ripostują analitycy i przedstawiciele organizacji rynkowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas