Obniżka stóp i rynek pracy

Choć globalny rynek zdominowany będzie w tym tygodniu przez dane z amerykańskiego rynku pracy, w Polsce tematem numer jeden jest decyzja RPP, szczególnie po zaskoczeniu, do którego doszło we wrześniu i związanym z tym osłabieniem złotego.

Publikacja: 02.10.2023 09:45

dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB

dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB

Foto: materiały prasowe

Tak jak przed wrześniowym posiedzeniem rynek oczekuje cięcia stóp procentowych przez RPP o 25 punktów, co oznaczałoby spadek stopy referencyjnej do 5,75%. Oczywiście po wrześniowym posiedzeniu przekonanie co do takiego ruchu jest znacznie mniejsze i rynek chyba jest lepiej przygotowany na potencjalne kolejne zaskoczenie. Sama obniżka wydaje się przesądzona po tym, jak wrześniowa inflacja spadła do 8,2%. Co prawda ktoś mógłby powiedzieć, że decyzje odnośnie stóp powinny korespondować z możliwością osiągnięcia celu inflacyjnego w horyzoncie projekcji, jednak to nie przeszkodziło w dużej obniżce we wrześniu, a zatem i teraz nie będzie raczej odgrywać kluczowej roli. Złoty po pierwszym szoku związanym z poprzednią decyzją ustabilizował się ostatnio i wydaje się, że Rada musiałaby dokonać kolejnej obniżki tej skali, aby na nowo go zdestabilizować.

Globalnie w centrum uwagi będą dane z amerykańskiego rynku pracy. Co prawda w piątek zanosiło się na paraliż amerykańskiej administracji (Republikanie sami pokłócili się o ustawę finansującą rząd), jednak Kongres odsunął ten problem o 45 dni. A to oznacza, że głównym motywem pozostają niekomfortowo rosnące ceny ropy. W wyniku decyzji OPEC+ w bieżącym kwartale będziemy mieć spory rynkowy deficyt, a to winduje ceny paliw i rodzi ryzyko większego odbicia inflacji. Dane z rynku pracy są zatem bardzo istotne, ponieważ jeśli pozostanie on tak silny, istnieje ryzyko utrwalenia się tej (nieoczekiwanej do niedawna) presji inflacyjnej. Od publikowanych w tym tygodniu danych w dużym stopniu zależeć będzie, czy Fed na początku listopada podniesie stopy procentowe. Najważniejszy raport to NFP w piątek (14:30), ale warto także zwrócić uwagę na raport o nowych ofertach pracy (jutro, 16:00). Poza tym będziemy mieć jeszcze raport ADP (środa) i nieco mniej istotne raporty Challengera i o nowych bezrobotnych (czwartek).

Poniedziałek zaczyna się w niezłych nastrojach. Rynki z ulgą przyjęły decyzję Kongresu, ale ten temat szybko zniknie z wokandy. O 9:45 euro kosztuje 4,61 złotego, dolar 4,36 złotego, frank 4,78 złotego, zaś funt 5,32 złotego.

dr Przemysław Kwiecień CFA

Główny Ekonomista XTB

Waluty
Złoty nieco słabszy, ale nadal trzyma się mocno
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Waluty
Sytuacja na rynkach 16 kwietnia - perspektywy przełomu jednak nie widać?
Waluty
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
Waluty
Słabszy złoty
Waluty
Sytuacja na rynkach 15 kwietnia: Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
Waluty
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?