Co dalej z dolarem?

Sytuacja na rynkach 23 lipca

Publikacja: 23.07.2021 10:49

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ

Foto: DM BOŚ

O ile na początku bieżącego tygodnia na globalnych rynkach finansowych pojawiało się wiele turbulencji, to końcówka jest już nieco spokojniejsza. Ostatnie doniesienia z rynków walutowych można podsumować słowami: nic nowego.

Amerykański dolar znajduje się na drodze do wypracowania drugiej z kolei tygodniowej zwyżki – prawdopodobnie jednak niewielkiej. Notowania indeksu dolara, FUSD, nie zdołały bowiem pokonać poziomu 93 pkt.

Jednocześnie, na razie nie widać także istotnego osłabienia na rynku amerykańskiego dolara. Notowania EUR/USD, mimo delikatnych wzrostów dzisiaj o poranku, startowały z niskiej bazy, a cały tydzień najprawdopodobniej zakończą na minusie. Dzisiaj notowania eurodolara poruszają się w okolicach 1,1775, więc nadal mają trudności z powrotem ponad barierę 1,18. Warto zaznaczyć, że wczorajsze komunikaty ze strony ECB nie wniosły na rynek żadnych nowych istotnych informacji, co tym bardziej dało inwestorom pretekst do kontynuowania wcześniejszych tendencji.

Słabe pozostają waluty antypodów: australijski dolar oraz nowozelandzki dolar, którym ciążą lokalne restrykcje i trudna sytuacja pandemiczna w Azji. Próbę dynamiczniejszego odreagowania podjął brytyjski funt, jednak miał on wiele do nadrobienia i obecnie jest na drodze do w miarę neutralnego zakończenia tygodnia.

OKIEM ANALITYKA – Co dalej z dolarem?

Mijający tydzień na rynkach walutowych można zaliczyć do tych bardziej burzliwych. Obronną ręką wyszedł z niego amerykański dolar, który pozostaje jedną z najlepiej radzących sobie walut w bieżącym roku.

Zarówno siła amerykańskiego dolara na początku tygodnia, jak i wyhamowanie tej tendencji w drugiej połowie tego tygodnia, skłaniają inwestorów do pytań: co dalej z USD? Dolar jest dominującą walutą globalnego handlu i inwestycji, więc dalsze tendencje na tym rynku będą miały ogromne znaczenie dla sytuacji na szerokim rynku finansowym.

Obecnie na perspektywy dla dolara patrzy się z kilku perspektyw. Po pierwsze, mamy krótkoterminowe tendencje AT, które wskazują na możliwość delikatnego odreagowania, ale niezbyt głębokiego.

Po drugie, mamy kwestię wzrostu gospodarczego w różnych krajach świata. O ile inwestorzy obawiają się słabnącego tempa ożywienia gospodarki w USA, to i tak kraj ten wypada nieźle na tle wielu innych państw. Po trzecie, awersja inwestorów do ryzyka, związana z wariantem Covid Delta, może skutecznie podbijać wartość USD jako aktywa uznawanego za tzw. bezpieczną przystań.

Po czwarte, inwestorzy w ostatnich miesiącach wycofywali się ze swoich krótkich pozycji na USD. Jeszcze na początku roku wśród inwestorów powszechne było nastawienie na spadek wartości dolara, zaś w ostatnim tygodniu pozycje krótkie netto znajdowały się już na najniższych poziomach od marca 2020 roku. Ten ostatni czynnik może budzić już pewne zaniepokojenie, bo oznacza on, że większość ruchu short squeeze jest już za nami, a dolarowi może brakować siły na kontynuację zwyżek. Niemniej, jednocześnie warto pamiętać, że nic nie stoi na przeszkodzie, by wielu inwestorów przerzuciło się na długie pozycje na dolarze, jeśli na rynku utrzyma się nastawienie risk-off.

Sporządziła: Dorota Sierakowska – analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Waluty
Dlaczego złoty umacnia się wobec euro? Jest kilka przyczyn. Wyjaśniamy
Waluty
Euro i złoty mocno w górę w dzień startu prezydentury Trumpa
Waluty
Trump wygrywa, złoty dołuje. "Jest jeszcze potencjał deprecjacyjny dla złotego"
Waluty
Dobry czas złotego dobiega końca? Chwila prawdy dla pary GBP/PLN
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”
Waluty
Złoty pozostaje mocny, ale sił do dalszego ruchu nieco już brakuje
Waluty
Czy Szwajcarski Bank Narodowy powstrzyma umocnienie franka?