Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 31.05.2021 11:03 Publikacja: 31.05.2021 11:03
Foto: Adobestock
Wystarczy złożyć zapis w trwającej aktualnie publicznej emisji obligacji Kruka oprocentowanych na 4 proc. i gotowe – większość funduszy nie zbliży się do 4 proc. z odsetek (a są jeszcze koszty zarządzania) przez najbliższe lata.
Jednak inwestorzy, powierzając środki funduszom, płacą im za rozproszenie ryzyka między wielu emitentów, po drugie, za minimalizację ryzyka kredytowego, o czym świadczy już samo średnie oprocentowanie portfeli. 2 proc. to wszak 1,8 pkt proc. ponad WIBOR. Większość portfeli korporacyjnych tej grupy funduszy składa się z papierów banków i koncernów energetycznych, dodatkowo bezpieczeństwo płynnościowe uzyskiwane jest przy udziale gotówki i obligacji skarbowych i na papiery typowo korporacyjne miejsca pozostaje już naprawdę niewiele. A jeśli się znajdzie, zarządzający chętniej stawiają na papiery dużych firm i niechętnie biorą na siebie ryzyko kredytowe. Dlaczego? Przy tak niskich stopach procentowych pojedynczy default, który zajmowałby choćby 0,5 proc. aktywów wpłynie silnie na prezentowaną stopę zwrotu, a jednocześnie trzymanie obligacji oprocentowanych np. na 5 proc. i ich udział w aktywach na poziomie 0,5 proc., nie podniesie znacząco stopy zwrotu całego funduszu. Logiczną konsekwencją tego stanu jest unikanie ryzyka przez zarządzających. Dlatego ich wyniki tak łatwo pobić... teoretycznie. W praktyce publicznych emisji obligacji przeprowadzanych na podstawie prospektów jest w tym roku jak na lekarstwo (zalewie trzy od początku roku), a Catalyst nie oferuje ani płynności, ani okazyjnych cen.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W lutym resort finansów sprzedał obligacje oszczędnościowe warte ponad 5,6 mld zł. To o prawie jedną czwartą więcej niż w lutym 2024 r. Jeden rodzaj papierów zdecydowanie dominuje.
W USA koszty zabezpieczenia wysokiej jakości obligacji korporacyjnych przed niewypłacalnością osiągnęły szokująco wysoki poziom.
W 2024 r. zadłużenie Skarbu Państwa wzrosło aż o 21 proc. do 1,63 bln zł. Odrobinę wzrósł udział inwestorów zagranicznych, spadł za to udział długu o zmiennym oprocentowaniu. Wydłużono średnią zapadalność długu.
Na koniec 2024 r. Skarb Państwa winien był 145,5 mld zł z tytułu emisji obligacji oszczędnościowych, dedykowanych przede wszystkim inwestorom indywidualnym.
Dzisiejsze rentowności papierów skarbowych dają duży komfort inwestorom. Rynek będzie zmienny, ale w perspektywie najbliższych dwóch lat stopy procentowe będą spadać – przewiduje Michał Oleszkiewicz, zarządzający, Templeton Asset Management (Poland) TFI.
I tak, i nie. Krótkoterminowe obligacje oszczędnościowe Skarbu Państwa mogą od biedy pełnić rolę zamiennika dla rachunku oszczędnościowego.
Ministerstwo Finansów sprzedało na przetargu obligacje skarbowe pięciu serii o łącznej wartości 9 999,082 mln zł, podał resort. Popyt wyniósł łącznie 13 301,082 mln zł.
Cavatina Holding zdecydował o przedterminowym zakończeniu programu emisji obligacji za względu na stopień wykorzystania limitu wartościowego programu, podała spółka. W ramach programu spółka wyemitowała serię obligacji P2024A o łącznej wartości nominalnej 25 mln zł, serię P2024B wartości 38,68 mln zł, serię P2024C wartości 32,82 mln zł oraz serię P2024D o łącznej wartości nominalnej 49,88 mln zł.
Zmiana wag w koszyku inflacyjnym doprowadziła do niższych odczytów. Wskaźnik CPI za luty wyniósł 4,9 proc., podobnie jak w styczniu.
Spółka liczy na powtórkę sukcesu z początku roku. Planuje zrolowanie najdroższego długu.
W przeciwieństwie do rynku amerykańskiego, dotkniętego obawami związanymi z napięciami handlowymi, Europa jest względnie odporna i inwestorzy chętnie polują na atrakcyjne stopy.
Po niemal dziesięciu latach od pierwszych zapowiedzi i licznych zwrotach akcji, fuzja Bestu i Kredyt Inkaso najprawdopodobniej dojdzie do skutku. Które obligacje warto mieć w portfelu? Czy da się wyciągnąć wnioski na przyszłość?
Ministerstwo Finansów zaoferuje do sprzedaży 18 marca obligacje o łącznej wartości 6-10 mld zł serii OK0127, WS0429, PS0130, WZ0330, DS1034 - podał resort w komunikacie.
W lutym resort finansów sprzedał obligacje oszczędnościowe warte ponad 5,6 mld zł. To o prawie jedną czwartą więcej niż w lutym 2024 r. Jeden rodzaj papierów zdecydowanie dominuje.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas