Ustawa o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych

Publikacja: 19.03.2019 19:00

Prof. dr hab. Michał Królikowski, adwokat, partner KMG.Legal

Prof. dr hab. Michał Królikowski, adwokat, partner KMG.Legal

Foto: materiały prasowe

Kogo dotyczy ustawa o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych?

Warto zwrócić uwagę, że już obecnie obowiązuje ustawa o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione sankcją karną. Jest ona obarczona dwiema słabościami, które spowodowały, że z reguły w wartościowaniu ryzyka prowadzenia działalności gospodarczej nie brano pod uwagę jej regulacji. Po pierwsze, do uruchomienia tego systemu odpowiedzialności konieczne jest wcześniejsze prawomocne skazanie osoby prowadzącej sprawy majątkowe przedsiębiorstwa, a w warunkach naszego wymiaru sprawiedliwości oznacza to kilka dobrych lat, nawet bliskich dekadzie. Po drugie, konieczne jest udowodnienie winy w organizacji, tj. wykazanie takiego sposobu prowadzenia przedsiębiorstwa, w którym pojawia się wada w wyborze osoby lub konkretnego sposobu postępowania. Nie jest to odpowiedzialność obiektywna. Przyjęta przez Radę Ministrów nowa ustawa istotnie zmienia stan prawny, zmieniając warunki funkcjonowania przedsiębiorstw, w tym emitentów giełdowych. Nie ma specjalnych ograniczeń jej stosowania, niemniej zawiera ona wyjątkową regulację, jak na warunki egzekucji odpowiedzialności karnej. W odróżnieniu od wszystkich innych regulacji ustawa nie zakłada ścigania wszystkich spółek, w tym emitentów, ale jedynie tych, których wybierze urząd prokuratora, kierując się – w myśl ustawy – interesem społecznym. Tylko on jest uprawniony do tej oceny; sąd nie będzie mógł umorzyć postępowania, jeżeli z oceną prokuratora się nie zgodzi. Jak można mniemać, czyni to prowadzenie spraw poważnego podmiotu rynkowego jeszcze bardziej związane z płaszczyzną politycznego zaangażowania w ocenę postępowania podmiotów gospodarczych. W końcu postępowanie wobec spółek będzie mogło toczyć się niezależnie od postępowania karnego wobec osób z nimi związanych, a ocena prawidłowości działania emitenta, skomplikowanych procesów gospodarczych i procedur compliance zostanie złożona w ręce jednego sędziego-karnika orzekającego w sądzie rejonowym.

Jakie są główne ryzyka dla emitentów?

Przede wszystkim wiążą się one z rodzajami odpowiedzialności i mają wymiar głównie finansowy. Spółka będzie ponosić odpowiedzialność za działania własne, kiedy to decyzja organu lub członka organu wywoła zachowanie sprzeczne z prawem, o ile będzie ono bezpośrednio związane z jej działalnością. Dodatkowo odpowiedzialność ta obejmie działania reprezentantów i pracowników, które zostaną na podstawie domniemania formalnego przypisane spółce. Dalej to samo dotyczyć będzie podmiotów współpracujących. Ustawa wprost mówi o odpowiedzialności uzupełniającej względem deliktu kontrahenta, nawet jeżeli współpraca koncentrowała się wokół celów legalnych. To wiodący rodzaj odpowiedzialności przewidziany w ustawie.

Obok niego przewidziano odpowiedzialność finansową, wtedy kiedy nie można pociągnąć podmiotu zbiorowego do odpowiedzialności za czyn zabroniony, ale w jego wyniku spółka osiągnęła korzyść majątkową. Zamiast aktu oskarżenia będzie kierowany wniosek restytucyjny. Trzecim źródłem odpowiedzialności są nieprawidłowości w postępowaniu wobec sygnalistów. Regulacja wprowadza odpowiedzialność dwustopniową, związaną zarówno z samym brakiem wdrożenia oraz stosowania procedur wewnętrznych dotyczących zgłaszania i zgłaszających nieprawidłowości, zwłaszcza brakiem zapewnienia pracownikom zgłaszającym nieprawidłowości w podmiocie zbiorowym odpowiedniej ochrony przed represjami, dyskryminacją, jak i innymi rodzajami niesprawiedliwego traktowania.

Na podmiot zbiorowy pociągnięty do odpowiedzialności na gruncie projektowanych przepisów mogą zostać nałożone sankcje w postaci kary pieniężnej lub rozwiązania podmiotu zbiorowego. Kara pieniężna może zostać wymierzona w kwocie od 30 000,00 zł do 30 000 000,00 zł. Wobec takiego podmiotu możliwe jest stosowanie również sankcji (obok kary) w postaci środków – środkami tymi może być orzeczenie przepadku, zakazu promocji lub reklamy, prowadzenia działalności określonego rodzaju, zakaz korzystania z dotacji, subwencji lub innych form wsparcia finansowego ze środków publicznych, zakaz korzystania z pomocy organizacji międzynarodowych, zakaz ubiegania się o zamówienia publiczne, obowiązek zwrotu na rzecz Skarbu Państwa równowartości wsparcia finansowego środkami publicznymi, podanie wyroku do publicznej wiadomości, obowiązek naprawienia szkody, nawiązka, stałe albo czasowe zamknięcie oddziału podmiotu zbiorowego.

W końcu, w toku wszczętego przeciwko podmiotowi zbiorowemu postępowania prokurator może również stosować środki zapobiegawcze. Najistotniejszym i najbardziej inwazyjnym środkiem pozostaje orzeczenie zarządu przymusowego na czas trwania postępowania. Poza tym ustawa przewiduje również inne środki zapobiegawcze – zakaz promocji i reklamy, zakaz zawierania umów określonego rodzaju, zakaz prowadzenia określonej działalności, zakaz obciążania, na czas postępowania, bez zgody sądu swojego majątku lub zbywania bez takiej zgody określonych przez sąd składników majątkowych, zakaz ubiegania się o zamówienia publiczne, wstrzymanie wypłat dotacji lub subwencji lub innych form wsparcia finansowego ze środków publicznych lub tez zakaz łączenia się, podziału lub przekształcenia podmiotu zbiorowego. Jednocześnie w toku postępowania możliwe jest zastosowanie wobec podmiotu zbiorowego zabezpieczenia majątkowego na poczet kar i środków możliwych do orzeczenia przy zakończeniu postępowania, obowiązku zwrotu korzyści osiągniętej przez podmiot lub jej równowartości, jak też kosztów sądowych.

Jakie kroki podjąć, aby zabezpieczyć się przed ryzykami wynikającymi z ustawy?

Wydaje się, że pewien rodzaj agresywności prowadzenia spraw przedsiębiorstwa, w tym prowadzenia sporów gospodarczych i korporacyjnych, musi być na nowo przemyślany. Podobnie szczególną uwagę należy zwrócić na wszelkie działania optymalizacyjne, które mogłyby się wiązać ze zmniejszeniem należności publicznoprawnych. W końcu trzeba założyć, że składanie zawiadomień skierowanych przeciwko spółkom stanie się jednym z typowych sposobów podgrzewania temperatury sporów gospodarczych.

Przepisy nowej ustawy wskazują również na okoliczności, w których podmiot zbiorowy może uniknąć odpowiedzialności. Dzieje się tak przede wszystkim wtedy, gdy podmiot taki dołożył należytej staranności w wyborze osób, którym powierzył działanie na jego rzecz, posiadają określone zasady postępowania w przypadku zagrożenia popełnienia czynu zabronionego lub skutków niezachowania reguł ostrożności, stosowane są procedury niezbędne do identyfikacji zagrożeń związanych z możliwością popełnienia czynów zabronionych przez osoby i podmioty działające w jego i mieniu lub na jego rzecz i zapobiegania takim czynom zabronionym.

Wobec wejścia w życie projektowanych regulacji niezbędne staje się dostosowanie funkcjonowania przedsiębiorstwa do wymogów projektu ustawy, celem minimalizacji ryzyka odpowiedzialności, a także optymalizacji kosztów związanych z weryfikacją stosowania procedur i ciągłej analizy kontrahentów i współpracowników przez odpowiednio przygotowaną do tego wydzieloną komórkę organizacyjną przedsiębiorcy. Odpowiednie dostosowanie przedsiębiorstwa wymaga analizy profilu jego działalności, zrozumienia specyfiki branży, analizy już stosowanych u przedsiębiorcy rozwiązań, celem uniknięcia mnożenia regulacji wewnętrznych, a następnie wpisanie niezbędnych mechanizmów w te już przez podmiot zbiorowy stosowane.

W konsekwencji istotne w procedurze prawidłowego prowadzenia spraw spółki staje się wprowadzenie tzw. criminal compliance, a zatem procedur ograniczających ryzyko osobistego oraz podmiotowego uwikłania w obszar postępowania karnego, a w razie aktualizacji tego ryzyka – przygotowanie narzędzi do jego opanowania.

Prof. dr hab. Michał Królikowski, adwokat, partner KMG.Legal

Inwestycje
Co dalej po przyjęciu ustawy o ochronie sygnalistów?
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Inwestycje
Mateusz Krupa, BM mBanku: W Polsce warto stawiać na energetykę
Inwestycje
Emil Łobodziński, BM PKO BP: Hossa aktualna, ale z większą zmiennością
Inwestycje
Strach przed potencjalną korektą?
Inwestycje
Krajowy rynek ETF-ów na długiej i wyboistej drodze
Inwestycje
Polscy inwestorzy stawiają na finanse i lubią kryptowaluty